- On był guru dla nas, młodych hipisów - mówi o Ryszardzie Terleckim, dzisiaj szefie klubu PiS Maciej Maleńczuk. Muzyk ostro krytykuje dzisiejsze zachowanie dawnego kolegi. Zdradza też, co powiedziałby wicemarszałkowi Sejmu, gdyby go spotkał. - Obiecałem sobie, że jak jeszcze raz go spotkam, to mu to powiem: "Pies, byłeś hipisem, nie? Lali nas tacy, jakich teraz ty wspierasz. Co ty na to?" - powiedział Maleńczuk.