Trwa ładowanie...

PiS podjęło decyzję ws. kontrowersyjnej ustawy. Toczyły sie o nią ostre boje

PiS poprze projekt ustawy 2.0, reformującej system szkolnictwa wyższego - poinformował szef klubu PiS i wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Jeszcze kilka miesięcy temu ostro ją krytykował. Mówił, że jest "nie do przyjęcia".

PiS podjęło decyzję ws. kontrowersyjnej ustawy. Toczyły sie o nią ostre bojeŹródło: Agencja Gazeta, fot: Sławomir Kamiński
d4ltbri
d4ltbri

Terlecki podkreślił, że projekt ustawy uległ "znacznym zmianom" i "jest możliwy do zaakceptowania". Dopytywany, w jakim gremium zapadła decyzja, odparł, że podjęło ją "polityczne kierownictwo" PiS. - Jak będzie ustawa działać, to zobaczymy, okaże się w praniu - dodał wicemarszałek. Jego słowa przytacza PAP.

W połowie czerwca sejmowa komisja rekomendowała przyjęcie blisko 90 rządowych poprawek do projektu. - Pewne uwagi jeszcze się pojawiają, ale zobaczymy, czy będzie potrzeba, żeby je wprowadzić - zaznaczył Terlecki.

Nowa ustawa ma być pierwszą od ponad 12 lat reformą szkolnictwa wyższego w Polsce. Jej celem, jak wielokrotnie podkreślano, jest "zmiana oblicza polskiej nauki i szkolnictwa wyższego".

Projekt ustawy zakłada reformę uczelni państwowych, polegającą m.in. na zmianie modelu finansowania szkolnictwa wyższego, a także utworzeniu nowego organu publicznej szkoły wyższej (rady uczelni). Wprowadza również nowe rozwiązania dotyczące m.in. uprawnień do prowadzenia studiów i nadawania stopni naukowych, ścieżek uzyskania doktoratu, publikowania w czasopismach i roli habilitacji.

d4ltbri

Kontrowersje

Ustawa wywołała wiele kontrowersji, również wewnątrz obozu Zjednoczonej Prawicy. Jeszcze kilka miesięcy temu mocno krytykował ją właśnie Terlecki. - Nie ma zgody na tę ustawę. Są w tym projekcie elementy, które uważam za nie do przyjęcia - mówił. "Czyżby ktoś chciał rozbić Zjednoczoną Prawicę nieprzemyślanymi wypowiedziami?" - ripostował Jarosław Gowin.

Konflikt miał drugie dno. Jednym z głównych celów reformy było wyeliminowanie starszej kadry profesorskiej, do której można zalicza się Terlecki. - Dla Gowina reforma szkolnictwa wyższego, nad którą pracuje, to istota jego pracy w resorcie nauki. Dla Terleckiego - to zagrożenie, bo nie może przestać być profesorem dobrze opłacanym przez państwo - relacjonował pod koniec lutego jeden z informatorów "Faktu".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Tadeusz Cymański komentuje sondaże: "Tylko urna prawdę ci powie"

d4ltbri
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4ltbri
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj