- Seksistowskie, wulgarne nagranie słów Trumpa sprzed 11 lat wywołało oburzenie w USA
- Trump opowiada o tym, jak w Palm Beach podrywał zamężną kobietę, chwaląc się, że "mocno się do niej dobierał", a "gdy się jest gwiazdą, można kobiety łapać za ci..."
- Nagranie opublikował "The Washington Post". Trump przeprosił, ale jednocześnie zaatakował Billa Clintona
- Korespondent WP Leszek Krawczyk z USA: słowa Trumpa mogą mieć wpływ na wynik wyborów, ponieważ 63 proc. wyborców w USA to kobiety
- Hillary Clinton: nie możemy dopuścić, aby ten człowiek został prezydentem