W Iraku działa od 20 tysięcy do 30 tysięcy terrorystów, kierowanych przez przywódców obalonego reżimu saddamowskiego, którzy znaleźli schronienie w Syrii. Taką ocenę przedstawił szef wywiadu irackiego, gen. Muhammad al-Szahwani, na łamach panarabskiej gazety "Aszark al-Awsat".