Domniemany bin Laden wzywa do bojkotu irackich wyborów
Domniemany Osama bin Laden na nowej
taśmie, nadanej przez telewizję Al-Dżazira,
oświadczył, że jordański terrorysta Abu Musab al-Zarkawi jest
szefem Al-Kaidy na Irak. Wezwał też do bojkotu styczniowych
wyborów powszechnych w tym kraju.
Brat mudżahid (bojownik) Abu Musab al-Zarkawi jest emirem organizacji Al-Kaida w kraju Rafidain (Mezopotamia). Bracia w organizacji mają go słuchać i wypełniać jego polecenia dla swego dobra - oznajmił głos przypisywany bin Ladenowi, którego autentyczności na razie nie sposób zweryfikować.
Bin Laden pochwalił Zarkawiego za ataki na Amerykanów w Iraku i przedstawicieli władz irackich. Apelując o bojkot styczniowych wyborów w Iraku zapowiedział, że wszyscy, którzy wezmą w nich udział, będą uznani za "niewiernych".
Ta konstytucja (iracka) jest przeklęta i ktokolwiek weźmie udział w wyborach, świadomie i z własnej woli zostanie niewiernym. Musicie być ostrożni z tymi szarlatanami, którzy pod przykrywką partii islamskich namawiają ludzi do udziału w wyborach - oświadczył głos przypisywany przywódcy Al-Kaidy.
Zbrojne ugrupowanie sunnickie Zarkawiego przyznało się do najgorszych zamachów i porwań cudzoziemców w Iraku. Waszyngton przez długi czas powtarzał, że Zarkawi - największy wróg Amerykanów w Iraku, za którego oferują oni 25 mln nagrody - jest powiązany z bin Ladenem.
W październiku na islamskiej stronie internetowej opublikowano komunikat przypisywany Zarkawiemu, w którym deklarował on, że jest gotów podporządkować się Al-Kaidzie i jej przywódcy.