"Nie planujemy". Rosja odrzuca możliwość rozejmu czasowego
Rosja nie rozważa zawieszenia broni na frontach z okazji Nowego Roku 2026 – przekonuje Dmitrij Pieskow. Rzecznik Kremla zaznaczył, że "obecnie trwają inne procesy".
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Najważniejsze informacje:
- Dmitrij Pieskow przekonuje, że Rosja nie planuje noworocznego zawieszenia broni.
- Spotkanie z udziałem Putina i przedstawicieli USA zakończyło się bez wyjaśnienia dalszych planów.
- Planowane rozmowy w Brukseli zostały anulowane.
Słowa Pieskowa padły po spotkaniu, w którym uczestniczyli Władimir Putin oraz delegacja USA Steve Witkoff i Jared Kushner. Rozmowy trwały ok. pięciu godzin. Zakończyły się jednak fiaskiem. Jak zaznaczył Jurij Uszakow, doradca prezydenta Rosji, rozmowa była "pożyteczna i konstruktywna". Konkretów jednak brak.
Rozmowy USA z Kremlem bez efektu. Ekspert: żadnego zaskoczenia
W środę Pieskow przekazał, że "po raz pierwszy miała miejsce bezpośrednia wymiana poglądów między Rosją a USA na temat planu pokojowego".
Rozmowa Putin-Trump?
Z Moskwy Witkoff i Kushner mieli udać się do Brukseli, gdzie mieli rozmawiać z Wołodymer Zełenskim. Jednak po spotkaniu z Putinem te plany zostały anulowane - podała telewizja Euronews. Uszakow przekazał ponadto, że Amerykanie "obiecali", że nie spotkają się z ukraińskim prezydentem.
Pieskow nie wykluczył ponadto, że dojdzie do rozmowy Putina z Donaldem Trumpem.