Gdy czyta się tabloidy ma się wrażenie, że za chwilę Rosjanie będą maszerować przez Aleje Ujazdowskie, a III Rzeczpospolita stanie się PRL-em, za co - nawiasem mówiąc - grono narwanych ma ją od dawna. Decyduje - jak zwykle - komercja, bez oglądania się na skutki wciskania ludziom bzdur do głów. Wojna u naszych bram nie stoi. A jednak w ciągu ostatniego miesiąca stało się ogromnie dużo przynajmniej w euroatlantyckim świecie, a może i na globie. Od kilkunastu dni widzimy w mediach więcej wojska. Byle bez przesady, ale to dobrze, że się pojawiło, są powody - pisze Waldemar Kuczyński w komentarzu dla WP.PL.