Rosjanie już się bronią. "Nie mają zasobów"
Zdaniem kanadyjskiego wywiadu wojskowego Rosja nie ma wystarczających zasobów, aby przeprowadzić ofensywę na kierunku zaporoskim. Eksperci dodali, że okupanci podejmują tam działania obronne.
21.01.2023 | aktual.: 21.01.2023 09:48
Kanadyjskie siły zbrojne przekazały na Twitterze, że urzędnicy z Moskwy, którzy aktualnie częściowo przebywają w okupowanym obwodzie zaporoskim, twierdzą, że rosyjskie wojska prawdopodobnie będą gotowe do wiosennej ofensywy w celu zagarnięcia pozostałej części tego regionu. Ten z kolei kontrolowany jest przez Ukraińców.
Wojskowi z Kanady są zdania, że jest to kłamstwo, gdyż armia Władimira Putina jest za słabo wyposażona i niedostatecznie wyszkolona, aby mogła tego dokonać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosjanie budują pozycje obronne
Kanadyjski wywiad wskazał, że od kilku miesięcy rosyjskie wojsko buduje w obwodzie zaporoskim pozycje obronne, obawiając się kontrofensywy Ukraińców. Na tym tle zapowiedzi okupantów o działaniach zaczepnych brzmią jeszcze mniej wiarygodnie.
W komunikacie podkreślono również, że o nieskuteczności rosyjskich szturmów świadczy sytuacja w obwodzie donieckim. Kreml, mimo ogromnych nakładów ludzkich i sprzętowych, zdołał tam osiągnąć jedynie niewielkie postępy okupione bardzo poważnymi stratami.
Natomiast południowa część obwodu zaporoskiego, w tym m.in. miasta Melitopol, Berdiańsk i Enerhodar, gdzie znajduje się największa w Europie elektrownia jądrowa, zostały opanowane przez siły agresora na przełomie lutego i marca 2022 roku, czyli w pierwszych dniach rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Przypomnijmy, że na początku grudnia 2022 roku ukraiński ekspert wojskowy pułkownik Roman Switan poinformował, że głównym celem ukraińskich wojsk jest ofensywa z kierunku zaporoskiego w stronę wybrzeża Morza Azowskiego, która pozwoliłaby zamknąć rosyjskie oddziały w kotle we wschodniej części obwodu chersońskiego, na lewym brzegu Dniepru.
Czytaj też: