Białoruś sprawdza obronę granicy z Polską. Mińsk: działania specjalne
Duże manewry białoruskiej armii przy polskiej granicy. W działaniach uczestniczy ponad tysiąc żołnierzy oraz pogranicznicy. Celem ćwiczeń jest sprawdzenie współdziałania formacji podczas konfliktu zbrojnego w regionie i zagrożenia granic Białorusi.
W symulacji obrony ziemi brzeskiej bierze udział 19 Gwardyjskiej Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej - podaje belsat.eu. Działania prowadzone są m.in na poligonie Obóz Leśnowski pod Baranowiczami. Żołnierze wykorzystują m.in. 34 czołgi, 50 pojazdów opancerzonych, 15 dział i zestawy artylerii rakietowej.
"Podczas manewrów będą prowadzone działania specjalne, mające za zadanie wzmocnienie odcinka granicy państwowej wspólnie z pododdziałami służby pogranicznej" - informuje biuro prasowe białoruskiego resortu obrony.
Ministerstwo zaznacza, że scenariusz ćwiczeń obronnych zakłada warunki "napiętej sytuacji, która szybko ulega zmianie”. Nie sprecyzowano, jaki wariant zagrożenia na granicy z Polską jest brany pod uwagę.
Manewry potrwają do piątku, a ruchami wojsk kieruje osobiście zastępca ministra obrony Białorusi gen. Siergiej Patapienka.
To kolejne manewry przy granicy z Polską
Jak zauważa Biełsat, trzy tygodnie temu w tym samym regionie ćwiczyli białoruscy i rosyjscy spadochroniarze. W okolice Brześcia przyjechali wtedy żołnierze 76. Gwardyjskiej Dywizji Desantowo-Szturmowej Wojsk Powietrznodesantowych z Pskowa. To jednostka, która brała udział w aneksji Krymu i uczestniczyła w walkach w Donbasie.
Z kolei na przełomie marca i kwietnia prezydenta Aleksandr Łukaszenka zarządził ćwiczebną mobilizację Sił Zbrojnych. W ramach sprawdzania gotowości bojowej m.in. utworzono samodzielną brygadę zmechanizowaną, która także ćwiczyła na poligonie Obóz Leśnowski. Po raz pierwszy w historii Białorusi zmobilizowano wówczas kobiety.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl