PO i PSL odrzuciły projekt uchwały ws. powołania komisji śledczej ds. Amber Gold. Dla Jarosława Kaczyńskiego to to przekonywujący dowód, że w koalicji rządowej, ale tak naprawdę w Platformie, sprawa ta budzi paniczny strach. - Głosowanie ws. wniosku dotyczącego komisji śledczej ds. Amber Gold po raz kolejny dowiodło, że w sejmie decyduje nie ten, kto ma rację, a ten, kto ma większość - ocenił szef SLD Leszek Miller. Z koeli Małgorzata Kidawa-Błońska, wiceprzewodnicząca klubu PO stwierdziła, że "wygrał zdrowy rozsądek, teraz sprawę afery Amber Gold będzie można spokojnie wyjaśnić".