Leszek Miller(strona 27/1)

- Premier Tusk powinien brać przykład z szefa SLD, któremu zależało na przejrzystości życia publicznego - mówi Józef Oleksy komentując bieg wydarzeń po wybuchu tzw. afery taśmowej. - Tymczasem PO przyzwyczaiła Polaków do afer. Za chwilę Polacy i o tej zapomną - czytamy w wywiadzie udzielonym "Rzeczpospolitej".

Wulgaryzmy są kwestią trzeciorzędną, SLD specjalnie nie interesują - mówi  Leszek Miller w kontekście opublikowanych przez "Wprost" nagrań i stenogramów z nielegalnie podsłuchanych rozmów polityków. Miller podkreśla, że SLD będzie dążyło do wyjaśnienia sprawy. A to, że przez wiele miesięcy podsłuchiwano polityków, wystawia jego zdaniem jak najgorsze świadectwo służbom specjalnym i policji. W środę premier udzieli sejmowi informacja w sprawie podsłuchów, o co wnioskował właśnie Sojusz Lewicy Demokratycznej.

Byłem w ambasadzie rosyjskiej – powiedział Leszek Miller w Radiu ZET tłumacząc się z obecności na przyjęciu w ambasadzie. – Poszedł pan do tych, którzy zabrali Krym? – zapytała Monika Olejnik. - Poszedłem do tych, którzy obchodzą swoje święto narodowe, bo nic mi nie wiadomo, że Polska jest z tym krajem w stanie wojny – odpowiedział lider SLD.

SLD wnioskuje o informację rządową na temat sytuacji na Ukrainie oraz o zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego - zapowiedział na antenie radiowej Trójki przewodniczący Leszek Miller.

Dziś mija 25 lat od rozpoczęcia obrad przy Okrągłym Stole. Do wspólnych negocjacji usiedli przedstawiciele władz PRL, strony solidarnościowej oraz kościelnej. Zapoczątkowały one zmianę ustroju Polski.

- Jestem oburzony, że premier Tusk ma pomnik, bo uważam, że nie zasłużył. Ale to mnie mobilizuje, bo jeśli żyjący premierzy mogą mieć pomniki, to mnie mobilizuje, żeby spróbować jeszcze raz – powiedział Leszek Miller w Radiu ZET, komentując akcję „Solidarności”, której pomnik Donalda Tuska jeździ po Polsce.

- Jestem przekonany, że zapis ostatniej rozmowy Lecha Kaczyńskiego z Jarosławem Kaczyńskim z pokładu samolotu Tu-154M też gdzieś leży w jakimś archiwum i pewnie za jakiś czas go poznamy - powiedział Leszek Miller w TVP Info. W ten sposób szef SLD ocenił ostatnie doniesienia o objęciu Unii Europejskiej działalnością wywiadowczą przez amerykańską Agencję Bezpieczeństwa Narodowego (NSA).

Mamy już za sobą kongresy - kobiet i SLD. Jeżeli komentować to, co przedarło się z obu w przekazie medialnym (a to on kształtuje postawy ewentualnych wyborców), to w obu wypadkach trudno mówić o sukcesie.

Podczas wczorajszej konferencji pod bramą Stoczni Szczecińskiej prezes PiS Jarosław Kaczyński wskazał, jako winnych zamknięcia stoczni Leszka Millera i Donalda Tuska. Miller odpowiada w na stronie internetowej SLD: to kłamstwo.

- Późno w nocy, właściwie rano, zabrałem się do konstruowania swojego wystąpienia. Chciałem je przemyśleć, zastanowić się nad treściami. I bardzo spodobało mi się to, co udało mi się napisać. Ale nie byłem pewny, czy będę w stanie dokładnie to wszystko powiedzieć i wręczyłem ten tekst koledze. Powiedziałem mu, że jak coś zapomnę czy przeinaczę, to żeby mnie poprawił - tak przewodniczący SLD Leszek Miller w "Faktach po faktach" tłumaczył się ze swojej wpadki podczas wystąpienia na pochodzie pierwszomajowym.

SLD cieszy się, że wygrywa w sondażu "Rzeczpospolitej" z Europą Plus; zamierza też zachować odrębność programową i organizacyjną od tego ugrupowania i umacniać swoją pozycję - zadeklarował szef Sojuszu Leszek Miller w Jastrzębiu Zdroju.

- Do dziś żałuję, że zgodziłem się zostać ministrem obrony narodowej.
Byłem przecież szefem Sztabu Generalnego i tę robotę uważałem za bardzo
ważną. Gomułka huknął i uległem, no i tym samym znalazłem się w wielkiej
polityce - powiedział gen. Wojciech Jaruzelski w rozmowie z Magdaleną
Rigamonti.

- Przyprawiono mi taką gombrowiczowską gębę, może dlatego, że jestem autorem kilku sformułowań, które nie podobają się części środowisk feministycznych. Taki już jestem, mam skłonność do różnych barwnych figur stylistycznych. Nie będę się zmieniał, bo to dopiero byłoby sztuczne - mówi w programie "Z każdej strony" Leszek Miller. Szef SLD nie zaprzecza, że przez część feministek jest postrzegany jako "męski szowinista". Wyjaśnia też, że nie chce walczyć z Kościołem, zaznacza jednak, że "w nowoczesnym państwie konstytucja jest ważniejsza niż Ewangelia".

- Zarzuty Macierewicza to wierutne bzdury - powiedział w TVN24 Edward Łojek z Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych odnosząc się do wniosków z raportu Antoniego Macierewicza, w których zarzuca się, że komisja Millera świadomie fałszowała materiały dowodowe ws. katastrofy smoleńskiej.

Aleksander Kwaśniewski wróci, gdy organizowanie Europy Plus dobiegnie końca - wyjaśnia w programie "Z każdej strony" Marek Siwiec, współinicjator powstania Europy Plus. Poseł twierdzi, że Kwaśniewski nie pojawia się w mediach, ponieważ nie chce brać udziału w "mordobiciu". - Wszyscy rzucili się na ten projekt, zaczęli opowiadać, że to jest niefajne, że to oldboje i bez kobiet - mówi Marek Siwiec. Odpowiada "nieżyczliwym": przygotujcie się na pełne portki strachu.