Historia klęski lewicy
Zaczęło się od afery Rywina. Skończyło na Ogórek
Zaczęło się od afery Rywina, skończyło na Ogórek
SLD, Twój Ruch, Zieloni, Unia Pracy wystartują w wyborach w komitecie wyborczym "Zjednoczona Lewica". "Lewica jest bardzo słaba. Chcemy ją odbudować, aby w nowym parlamencie nie zabrakło lewicowego głosu" - mówią sami zainteresowani.
Ale początku końca partii lewicowych, jak zauważa "Tygodnik Powszechny", należy upatrywać kilkanaście lat temu.
W grudniu 2002 roku wybucha afera Rywina. Powołana komisja śledcza (ze Zbigniewem Ziobrą i Janem Rokitą na czele) ujawnia kulisy rządów lewicy. Kilka miesięcy później kolejna afera (Starachowicka) utrwala wizerunek SLD jako partii skorumpowanej.
(WP, Tygodnik Powszechny, TVN24, oprac.: mg)