- Oczekuję od Jarosława Kaczyńskiego i Jacka Kurskiego natychmiastowego zaprzestania szczucia Polaków na siebie. Przypomnijmy sobie, co mówił zabójca Pawła Adamowicza? Co wykrzyczał w chwili, kiedy dokonał tego morderstwa? - mówi w rozmowie z WP Borys Budka, odnosząc się do niebezpiecznego incydentu, który miał miejsce podczas jego spotkania z wyborcami na Podhalu. Do wiceprzewodniczącego PO podszedł agresywny mężczyzna, który groził mu pięścią, a następnie zaatakował dziennikarza.