Jadący autostradą A1 w kierunku Czech kierowca, zauważył w Knurowie pieszego, który szedł pasem awaryjnym. Natychmiast zawiadomił policję, bo niski wzrost pieszego sugerował, że może to być dziecko. Okazało się, że jest to nielegalny imigrant z Maroka, który wędrował do Wiednia.