Deklaracja wiceszefa MSZ ws. islamskich uchodźców. "Nie przyjmiemy ich"
Nie będziemy przyjmować islamskich imigrantów do Polski - stwierdził wiceminister spraw zagranicznych Jan Dziedziczak. Zaznaczył też, że dla rządu PiS nie jest wiążące zobowiązanie w tej sprawie złożone za czasów gabinetu Ewy Kopacz.
W rozmowie z portalem wPolsce.pl wiceszef MSZ powiedział, że PiS dotrzymuje w ten sposób obietnic wyborczych. - My po prostu realizujemy - jako rząd, jako politycy - to, do czego zobligowało nas nasze społeczeństwo - tłumaczył.
- Koalicja PO-PSL zgodziła się na przyjęcie islamskich imigrantów do Polski, pani premier Kopacz wyraziła na to zgodę - myśmy byli przeciw - przypomniał. Jak powiedział, znaczna część uchodźców to młodzi mężczyźni. - To są imigranci zarobkowi, którzy tutaj szukają - uwaga - wygodnego życia - powiedział wiceszef polskiej dyplomacji.
Zobacz też: Dlaczego migranci nie chcą przyjechać do Polski?
"Repatrianci zamiast imigrantów"
Wiceminister stwierdził również, że obecny rząd uchwalił nowelizację ustawy o repatriacji, która wprowadza nowe formy pomocy finansowej dla repatriantów oraz ułatwia powrót i możliwość osiedlania się w Polsce osobom polskiego pochodzenia.
- To jest też nasza odpowiedź na wyzwania migracji. Jedni decydują się na zapraszanie tutaj islamskich imigrantów - my w pierwszej kolejności chcemy ściągnąć do Polski Polaków ze wschodu - zaznaczył Dziedziczak.
W jego ocenie działania względem Polonii powinny być pierwszym kierunkiem polityki migracyjnej.
