Afgańczyk ukryty w ziemniakach chciał dostać się do Francji. Wpadł w Polsce

Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali 42-letniego Afgańczyka, który próbował przekroczyć polsko-słowacką granicę w samochodzie dostawczym pełnym ziemniaków. Pod przykrywką transportu ziemniaków mężczyzna usiłował dostać się do Francji.

Mężczyzna ukrywał się w ciężarówce od czterech dni
Źródło zdjęć: © bieszczadzki.strazgraniczna.pl

Afgańczyk został zdekonspirowany przez kierowcę ciężarówki, który wjeżdżając na parking w miejscowości Zawadka Brzostecka, usłyszał dochodzące z naczepy nietypowe odgłosy i zawiadomił policję.

- Na miejsce wezwano patrol Straży Granicznej, który w czasie kontroli legalności pobytu ustalił, że między ułożonymi na paletach workami z ziemniakami ukrył się 42-letni mężczyzna. Imigrant przyznał, że do naczepy dostał się nielegalnie w Grecji podczas załadunku towaru - relacjonuje rzeczniczka Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu mjr SG Elżbieta Pikor.

Według wyjaśnień zatrzymanego, trasa Afgańczyka wiodła przez Bułgarię, Rumunię, Węgry, Słowację do Polski. W ukryciu pozostawał przez cztery dni. Żywił się suchym prowiantem, który zabrał ze sobą. Pytany o cel swojej podróży twierdził, że chciał dotrzeć do Francji i tam się osiedlić. Nie potrafił jednak wytłumaczyć, dlaczego podróżował w polskiej ciężarówce.

Mężczyzna przyznał, że zapłacił w Grecji tysiąc euro za przerzut do Europy Zachodniej. Afgańczyk przyznał się do nielegalnego przekroczenia granicy i dobrowolnie poddał się karze. Usłyszał wyrok czterech miesięcy więzienia w zawieszeniu na rok. Decyzją Sądu Rejonowego w Sanoku został osadzony w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców w Białymstoku.

42-letni Afgańczyk nie jest pierwszym imigrantem, który w "kreatywny" sposób próbował sforsować polską granicę. W styczniu tego roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG ujawnili ukrytych w transporcie jabłek dwóch obywateli Afganistanu, a w lutym - dwóch kolejnych, którzy nielegalnie dotarli do Polski w transporcie soi z Serbii.

Zobacz także: Premier Rumunii wstydziła się za porównania do Polski. Lewandowski tłumaczy

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Atak psów pod Zieloną Górą. Miały być szkolone dla policji
Atak psów pod Zieloną Górą. Miały być szkolone dla policji
Śmigłowiec LPR na miejscu. 19-latek w wypadku miał ogromne szczęście
Śmigłowiec LPR na miejscu. 19-latek w wypadku miał ogromne szczęście
Akty oskarżenia wobec Wosia i Mateckiego. Prokurator zapowiada
Akty oskarżenia wobec Wosia i Mateckiego. Prokurator zapowiada
Auto doszczętnie zniszczone. 19-letni kierowca wyszedł baz szwanku
Auto doszczętnie zniszczone. 19-letni kierowca wyszedł baz szwanku
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni
Szukała kobiet w trudnej sytuacji i oferowała pracę. Resztę robili oni
Szukała kobiet w trudnej sytuacji i oferowała pracę. Resztę robili oni
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Dziennikarz latał dronem nad obiektami wojskowymi. Nikt nie reagował
Dziennikarz latał dronem nad obiektami wojskowymi. Nikt nie reagował