czechy(strona 25/86)

Koronawirus. Czechy mają plan na ratowanie Bożego Narodzenia. Rząd podjął zdecydowane kroki w walce z epidemią wirusa SARS-CoV-2. Szczegóły zdradził premier Andrej Babisz.

Koronawirus. Do nauki stacjonarnej w szkołach wracają pierwsi uczniowie z Czech. Władze w Pradze twierdzą, że taki krok jest możliwy, bo poprawiła się sytuacja epidemiczna. Do klas wracają najpierw najmłodsi.

Czechy odnotowały największy spadek liczby zakażeń koronawirusem w ciągu ostatnich czterech tygodni. W związku z tym rząd podjął decyzję o złagodzeniu obostrzeń i ponownym otwarciu szkół dla uczniów klas początkowych.

Do budynku Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego oraz do hotelu "Piast" w Czeskim Cieszynie włamali się nieznani sprawcy. Zniszczyli redakcję polskiej gazety "Głos" - poinformował redaktor naczelny Tomasz Wolff.

Koronawirus. Czechy zamykają granice dla Polaków. Nasz kraj został umieszczony na czerwonej liście państw ze względu na rosnącą liczbę zakażeń.

Koronawirus. Czechy, które na wiosnę nieźle poradziły sobie z pandemią, są dziś jednym z najbardziej przez nią dotkniętych państw świata.

Koronawirus w Czechach. Od 28 października u naszych południowych sąsiadów obowiązują nowe obostrzenia. Padł też rekord zachorowań.

W Czechach po raz pierwszy od pięciu dni dobowa liczba zakażeń koronawirusem spadła poniżej 10 tys. Mimo to rząd zdecydował, że od 28 października wprowadzone zostaną nowe obostrzenia. Wśród restrykcji jest m.in. zakaz wychodzenia z domu po godz. 21 oraz zakaz handlu w niedzielę.

To już pewne - czeski minister zdrowia Roman Prymula straci posadę w rządzie. Premier Andrzej Babis uznał zachowanie polityka za "niewytłumaczalne" w dobie pandemii koronawirusa. Prymula nie dostosował się do rygorów sanitarnych, które sam kilka dni temu wprowadzał.

Minister zdrowia Czech Roman Prymula odwiedził w czwartek wieczorem restaurację - poinformował w piątek portal czeskiego dziennika "Blesk”. Nie byłoby w tym może nic zaskakującego, gdyby nie dwa fakty.

Epidemia koronawirusa w Czechach nie odpuszcza. Po raz kolejny liczba nowych przypadków przekroczyła 14 tysięcy.

Zamknięcie sklepów, ograniczenie działalności zakładów usługowych, zakaz wychodzenia z domów. Tak będą wyglądały Czechy od czwartku. W obliczu rozwijającej się pandemii nasi południowi sąsiedzi sięgają po najostrzejsze środki walki z COVID-19.

Koronawirus. Czechy walczą z pandemią. Sąsiad Polski odnotował kolejny dobowy rekord zakażeń, a największy wzrost ma dopiero się pojawić.

W ciągu ostatniej doby stwierdzono 11 105 nowych zakażeń koronawirusem w Czechach. Zmarło kolejnych 11 osób. Po raz pierwszy dzienna liczba zakażeń koronawirusem w tym kraju przekroczyła granicę 10 tysięcy - podało w sobotę rano tamtejsze ministerstwo zdrowia.

Czeskie wojsko utworzy w Pradze szpital tymczasowy z 500 miejscami dla chorych z COVID-19, którzy będą wymagali respiratorów. Według prognozy czeskich epidemiologów do końca października może zabraknąć miejsc w szpitalach, a liczba zakażeń może sięgnąć 12 tys. osób dziennie.

Koronawirus. Dramatyczna sytuacja w Czechach. Rządzący wprowadzili lockdown, zamknięto szkoły. Epidemia wymyka się spod kontroli.

Koronawirus Czechy. W związku ze wzrostem liczby zakażonych w Czechach obowiązuje stan wyjątkowy. Zdaniem ekspertów, może on potrwać dłużej niż deklarowane przez władze trzy tygodnie.

Minister zdrowia Republiki Czeskiej poinformował, że kraj wprowadza kolejne ograniczenia. Zamknięte zostaną bary i restauracje, zrezygnowano także z tradycyjnej formy nauczania. Ograniczenia będą obowiązywały co najmniej do początku listopada.

Koronawirus. Władze Czech ogłaszają nowy pakiet obostrzeń po rekordowym wzroście liczby nowych zakażeń SARS-CoV-2. Zmiany dotyczą m.in. szkół. Czeskie media zauważają, że działania rządzących to "mały lockdown".