czechy(strona 26/86)

W ciągu ostatniej doby zarejestrowano w Czechach 4635 nowych zakażeń koronawirusem - podało w niedzielę ministerstwo zdrowia tego kraju. To najwyższy od początku epidemii wynik, jaki odnotowano w dzień wolny od pracy.

W piątek Czeskie Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że liczba nowych przypadków zakażeń koronawirusem wzrosła o 8616. To czwarty z rzędu dobowy rekord w tym kraju.

Koronawirus w Europie nie odpuszcza. 8 618 przypadków zakażenia COVID-19 w Czechach to nowy dzienny rekord w tym kraju. We Francji po raz pierwszy od początku pandemii odnotowano ponad 20 tys. infekcji. W Szwecji za wzrost zachorowań odpowiadają głównie młodzi.

Koronawirus. Władze Czech wprowadzają następne obostrzenia związane z SARS-CoV-2. Zmiany dotyczą niemal praktycznie wszystkich Czechów. Chodzi m.in. o działalność szkół, kin, teatrów i obiektów sportowych. W galeriach handlowych wyłączony zostanie bezprzewodowy internet.

Koronawirus w Polsce nie odpuszcza. W czwartek resort zdrowia poinformował o ponad 4 tys. nowych przypadków. Jak się okazuje, sytuacja epidemiologiczna u naszych sąsiadów również nie wygląda najlepiej. Czechy, Słowacja i Ukraina odnotowały najwyższe dobowe wzrosty zakażeń od początku pandemii.

W poniedziałek 5 października o północy w Czechach zaczął obowiązywać stan wyjątkowy. Sytuacja epidemiologiczna się pogarsza.

Czechy. Koronawirus zbiera coraz większe żniwo. Nowy minister zdrowia Republiki Czeskiej Roman Prymula zaapelował do lekarzy.

Koronawirus w Polsce zaczyna budzić coraz większy niepokój. Jak podkreśla dr Paweł Grzesiowki, czekają nas kolejne wzrosty zakażeń, a za niedługo możemy przechodzić ten sam scenariusz co obecnie Czechy.

Czechy zmagają się z pandemią koronawirusa. Liczba nowych przypadków zakażenia koronawirusem stale wzrasta. W piątek 2 października padł kolejny rekord.

Czechy, które z powodu koronawirusa wprowadzają od poniedziałku stan wyjątkowy, coraz bardziej cierpią z powodu pandemii. W ciągu ostatniej doby potwierdzono tam zakażenie u 3 493 osób.

Praga wysłała do Brukseli skargę na Warszawę. Powodem jest inwestycja w położonej tuż za wspólną granicą kopalni węgla brunatnego Turów.

Po dramatycznym wzroście przypadków COVID-19 w Czechach premier apeluje do współobywateli o noszenie maseczek. Ale to nie on, lecz minister zdrowia podaje się do dymisji. Stanu wyjątkowego jednak nie będzie.

Koronawirus nie odpuszcza w Polsce, ale i za granicą. Minister zdrowia Czech Adam Vojtiech w poniedziałek podał się do dymisji. Na byłego szefa resortu spadło wiele słów krytyki za sposób zarządzania epidemią COVID-19 w kraju.

Według danych ministerstwa zdrowia tempo zakażeń koronawirusem w Czechach uległo zmniejszeniu. W piątek odnotowano 2111 nowych zakażeń, to o ponad tysiąc mniej niż w czwartek. W ciągu ostatniej doby z powodu zmarło 5 osób.

W ciągu ostatniej doby na Ukrainie zmarło 76 osób - poinformował w środę minister ochrony zdrowia Maksym Stepanow. To najwyższy dobowy bilans zgonów od wybuchu pandemii. W Czechach odnotowano 1 677 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. O 639 więcej niż poprzedniego dnia.

Polskie władze odbiły się od dna w sprawie Białorusi i zaczęły całkiem nieźle sobie radzić. Do momentu, w którym - jak to często bywa - zapomniały, że demokracja i współpraca wymagają konsultacji wszystkich współpracujących stron.

Czeskie ministerstwo zdrowia poinformowało w środę, że w ciągu ostatniej doby potwierdzono w tym kraju rekordową liczbę nowych zakażeń koronawirusem - 1164. Rekordowa jest też liczba aktywnych przypadków - 9272. Dotychczasowy rekord - 796 infekcji - padł w ubiegły piątek.

W środę Czechy odnotowały rekordowy przyrost nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Po raz pierwszy od początku pandemii dobowy przyrost zakażonych przekroczył tam 600 przypadków.

Kopalnia zaopatrująca w węgiel elektrownię Turów miała zakończyć działalność w maju, ale polskie władze przedłużyły pozwolenie na eksploatację złoża. Protestują przeciw temu Niemcy i Czesi.