ŚwiatCzechy żądają odszkodowania od Rosji. Chodzi o eksplozję w składzie amunicji

Czechy żądają odszkodowania od Rosji. Chodzi o eksplozję w składzie amunicji

Czechy skierowały notę dyplomatyczną do Ambasadora Federacji Rosji w Pradze. Żądają w niej odszkodowania za szkody spowodowane eksplozją w Vrbieticach w 2014 r. Czeskie władze twierdzą, że za wybuch w tamtejszym składzie amunicji odpowiedzialni są agencji rosyjskich służb.

Czechy żądają odszkodowania od Rosji. Chodzi o eksplozję w składzie amunicji
Czechy żądają odszkodowania od Rosji. Chodzi o eksplozję w składzie amunicji
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak
Radosław Opas

Notę w imieniu czeskich władz wręczył ambasadorowi Aleksandrowi Zmiejewskiemu wiceminister spraw zagranicznych Czech Martin Smolek. W komunikacie napisano, że Rosja ponosi międzynarodową odpowiedzialność prawną za swój udział w doprowadzeniu do eksplozji w składzie amunicji w Vrbieticach.

Czechy podkreśliły, że żądają pełnego odszkodowania za szkody "spowodowane przez ten międzynarodowy akt bezprawia". Rosja została też wezwana do oficjalnych negocjacji.

Wiceszef czeskiego MSZ w rozmowie z ambasadorem Rosji oznajmił, że wpisanie Czech na listę "nieprzyjaznych" państw jest naruszeniem prawa międzynarodowego. Wymienił tu m.in. konwencję wiedeńskiej o stosunkach dyplomatycznych oraz czesko-rosyjski traktat o stosunkach dyplomatycznych i współpracy. Strona czeska twierdzi, że zapis powinien zostać usunięty.

Zobacz też: Pierwszy raz od czasów zimnej wojny. "Nie wykluczamy ochrony granic Rosji"

O liście "nieprzyjaznych" państw wypowiedział się w niedzielę minister spraw zagranicznych Jakub Kulhanek. W wywiadzie dla agencji CTK zaznaczył, że skreślenie Czech z listy jest istotnym warunkiem do przywrócenia dialogu politycznego.

Czechy skonfliktowane z Rosją. Powodem eksplozja w składzie amunicji

Konflikt między stroną czeską a rosyjską tli się od kilku miesięcy. W kwietniu Czechy zdecydowały o wydaleniu rosyjskich dyplomatów. Sprawa dotyczyła potwierdzenia związku rosyjskich służb specjalnych z wybuchem w składzie amunicji sprzed siedmiu lat.

Czeskie służby twierdzą, że do wybuchu w 2014 r. przyczynili się rosyjscy agenci. - Za wybuchem w składzie amunicji w Vrbeticach w 2014 stał rosyjski wywiad GRU - powiedział 10 kwietnia premier Czech Andrej Babisz.

Szef rządu oświadczył wówczas, że czeskie służby mają dowody, iż w eksplozję zaangażowani byli oficerowie wywiadu wojskowego GRU.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (69)