Putinowi zostało maksymalnie 18 miesięcy. Ekspert jest pewny

Renomowany ekspert Aleksander Gabujew twierdzi, że Rosja może finansować wojnę w Ukrainie jeszcze przez 18 miesięcy. Jak zaznacza w rozmowie z niemiecką gazetą "Handelsblatt", kluczowe jest by "Zachód jeszcze bardziej zaostrzył sankcje".

Putinowi zostało maksymalnie 18 miesięcy. Ekspert jest pewnyPutinowi zostało maksymalnie 18 miesięcy. Ekspert jest pewny
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS | Pavel Bednyakov
Katarzyna Staszko

Najważniejsze informacje:

  • Rosja ma środki na finansowanie wojny przez 12 do 18 miesięcy, jak twierdzi Aleksander Gabujew.
  • Ekspert wskazuje na konieczność zaostrzenia sankcji, aby zmniejszyć czas trwania konfliktu.
  • Jego zdaniem wsparcie Ukrainy finansowe i wojskowe mogłoby skrócić konflikt.

Szanowany rosyjski ekspert Aleksander Gabujew szacuje, że Moskwa może kontynuować finansowanie wojny w Ukrainie przez kolejne 12 do 18 miesięcy. W rozmowie z niemiecką gazetą "Handelsblatt" zaznacza, że sytuacja może się zmienić, jeśli Zachód zdecyduje się na dalsze zaostrzenie sankcji. Według niego, sankcje skierowane nie tylko przeciwko gigantom, takim jak Rosnieft czy Łukoil, ale i mniejszym producentom, mogą przyspieszyć koniec konfliktu.

Wyprzedaż rekwizytów po Janie Herniku

Jakie sankcje zatrzymają Rosję?

Gabujew, który kieruje obecnie Carnegie Russia Eurasia Center w Berlinie, podkreśla, że skuteczność sankcji zależy od ich ścisłego monitorowania i egzekwowania. W szczególności zaleca, by kontrolować handel ropą z krajami takimi jak Chiny, Indie czy Zjednoczone Emiraty Arabskie, które obecnie mogą unikać sankcji bezkarnie.

- To musi być egzekwowane codziennie i konsekwentnie. W przeciwnym razie presja na Putina będzie niewystarczająca - powiedział Gabujew w rozmowie z niemieckim „Handelsblatt”.

Chociaż presja ekonomiczna na Rosję nie doprowadzi do szybkiego zakończenia wojny, Gabujew uważa, że wspieranie Ukrainy zarówno finansowo, jak i militarnie, może przyspieszyć skrócenie konfliktu do poniżej 18 miesięcy.

Nikt nie wie, jakie zasoby ma Rosja

Inne spojrzenie na sytuację ma Carlo Masala, ekspert wojskowy, cytowany przez „BILD”. Jego zdaniem, przewidywania dotyczące finansowych rezerw Rosji powinny być traktowane z dużą ostrożnością.

- Nikt nie może dokładnie określić, jakie zasoby Rosja jeszcze posiada lub jakie zamierza wykorzystać - podkreśla Masala.

Pomimo rosnącej inflacji, zadłużenia i problemów z zaopatrzeniem, sytuacja na froncie wciąż pozostaje trudna dla Ukrainy. Gabujew zauważa, że Putin nadal wierzy, iż czas działa na jego korzyść, co nie wróży szybkiego końca konfliktu.

Źródło: "Handelsblatt"/bild.de

Wybrane dla Ciebie
Japonia znów się trzęsie. Specjalny alert ws. "megatrzęsienia"
Japonia znów się trzęsie. Specjalny alert ws. "megatrzęsienia"
GIF wycofuje lek. Polacy łykają go garściami
GIF wycofuje lek. Polacy łykają go garściami
Zaprosili go na Kapitol. Rosyjski ambasador na przyjęciu
Zaprosili go na Kapitol. Rosyjski ambasador na przyjęciu
Brytyjczycy piszą o Polsce. Wskazują jedno miasto
Brytyjczycy piszą o Polsce. Wskazują jedno miasto
Rosyjski przemysł lotniczy zależny od sprzętu z Zachodu. Są dokumenty
Rosyjski przemysł lotniczy zależny od sprzętu z Zachodu. Są dokumenty
Trump deportuje Polaków. Statystyki wyraźnie wzrosły
Trump deportuje Polaków. Statystyki wyraźnie wzrosły
Zmiany we wjeździe do USA. Dotyczą też Polaków
Zmiany we wjeździe do USA. Dotyczą też Polaków
Rośnie niechęć do administracji Trumpa. Ponura codzienność w USA
Rośnie niechęć do administracji Trumpa. Ponura codzienność w USA
"Fake news". Biały Dom zabiera głos
"Fake news". Biały Dom zabiera głos
Sikorski o relacjach z Nawrockim. "Normalna rozmowa"
Sikorski o relacjach z Nawrockim. "Normalna rozmowa"
O krok od tragedii. Wjechał wprost pod pociąg
O krok od tragedii. Wjechał wprost pod pociąg
Poważny wypadek na A1. Ruch odbywa się pasem awaryjnym
Poważny wypadek na A1. Ruch odbywa się pasem awaryjnym
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości