Trwa ładowanie...
d3zh7f0
Temat

anna pacześniak

Kurski wróci do Brukseli? "To na pewno rekompensata"
25-04-2024 13:03

Kurski wróci do Brukseli? "To na pewno rekompensata"

Jacek Kurski ma być kandydatem PiS do Parlamentu Europejskiego. W przeszłości był już europosłem. - Jeżeli dostanie dobre miejsce (a na to wskazują najnowsze informacje - red.), to wyborcy PiS wyślą go do Brukseli - skomentowała w programie "Newsroom WP" prof. Anna Pacześniak z Uniwersytetu Wrocławskiego. - Warunkiem, żebyśmy częściej wymieniali jego nazwisko, będzie strategia grania na niezapomnienie, czyli udzielania wywiadów niedotyczących kwestii europejskich. One są zbyt skomplikowane, to procesy trwają kilka lat i trudno tu ogłaszać sukces. Jeżeli Jacek Kurski będzie aktywny w polityce krajowej, mimo że powinien pełnić funkcje w Strasburgu i Brukseli, to trudno będzie nam zapomnieć o tym polityku. To na pewno rekompensata za to, że musiał wrócić z USA i utracił intratną pozycję. Uposażenie eurodeputowanego będzie finansową rekompensatą - dodała politolożka.

Wielki powrót do polityki. Ekspertka ocenia szanse
25-04-2024 11:48

Wielki powrót do polityki. Ekspertka ocenia szanse

Hanna Gronkiewicz-Waltz jest warszawską kandydatką Koalicji Obywatelskiej do Parlamentu Europejskiego. - Mówiło się, że odeszła z polityki, ale komentowała życie publiczne. Jak się jest prezydentką Warszawy, to kapitał polityczny zebrany przed laty może być plusem dla kandydatury i listy wyborczej - oceniła w programie "Newsroom WP" prof. Anna Pacześniak z Uniwersytetu Wrocławskiego. - Przykładem tego, że nawet polityk czasowo nieaktywny może zdobyć bardzo dobre poparcie, były wybory w 2019 r. W ramach Koalicji Europejskiej - KO, PSL i Lewicy - weszli byli premierzy, którzy przed 2019 r. pełnili raczej rolę komentatorów polityki, a nie czynnych polityków - dodała.
Bratobójcze starcia w koalicji i powody do niepokoju dla PiS. Wskazują konkretne miasta
22-04-2024 13:48

Bratobójcze starcia w koalicji i powody do niepokoju dla PiS. Wskazują konkretne miasta

W drugiej turze wyborów samorządowych doszło w wielu miastach do sporych zmian, a nawet do sensacji - jak w Gdyni czy Bełchatowie. W Krakowie walka trwała do ostatniej chwili. Prof. Anna Pacześniak zwraca uwagę w rozmowie z WP, że w tych wyborach mieliśmy do czynienia z nowym zjawiskiem - bratobójczymi walkami między kandydatami partii tworzących rząd. Prof. Rafał Chwedoruk wskazuje miasta, w których PiS powinno czuć niepokój.

Losy Morawieckiego w PiS. "W kogoś uderzyć trzeba"
09-11-2023 13:10

Losy Morawieckiego w PiS. "W kogoś uderzyć trzeba"

Jaka przyszłość czeka Mateusza Morawieckiego, jeżeli nie utworzy nowego rządu? - Wiele będzie zależało od stylu przekazywania władzy. Póki co, ten styl nie zapowiada się na elegancki. W wywiadzie dla Interii łasił się do PSL. To nie zostało dobrze odebrane - komentowała w programie "Newsroom WP" prof. Anna Pacześniak, politolog. - Z oczywistych względów nie można uderzyć w Jarosława Kaczyńskiego, ale w kogoś uderzyć trzeba. Krzysztof Sobolewski podał się do dymisji, ale nikt nie został wybrany na jego funkcję. Kolejne uderzenie będzie w stronę Mateusza Morawieckiego i to nie z zewnątrz partii, ale od wewnątrz. Pytanie, czy Jarosław Kaczyński działa racjonalnie czy emocjonalnie. To, co wydaje mi się niemal pewne, do wyborów samorządowych i europejskich, nawet jeżeli w partii będzie się gotowało, to próba pokazywania wspólnego frontu. Pytanie, czy uda się go utrzymać do wyborów prezydenckich w połowie 2025 r. Potem będą przygotowania do wyborów parlamentarnych w 2027 r. i partia będzie musiała się zrekonfigurować. Być może Kaczyński zmieni strategię i będzie przygotowywać następcę. Pytanie, czy ten zostanie zaakceptowany przez PiS, bo takiego autorytetu jak ma Kaczyński, w partii nie ma nikt - dodała.

Zastąpią Kaczyńskiego? Ekspertka o potencjale Mastalerka
09-11-2023 12:46

Zastąpią Kaczyńskiego? Ekspertka o potencjale Mastalerka

Czy Marcin Mastalerek i Andrzej Duda mogą być sukcesorami PiS po Jarosławie Kaczyńskim? - Trudno powiedzieć. Mam wrażenie, że Andrzej Duda nie zamyka sobie tej drogi i ta strategia, czyli powierzenie misji tworzenia rządu Mateuszowi Morawieckiemu, może być krokiem, by pokazać w partii, że nie chce grać z dotychczasową opozycją powierzając tej misji w pierwszym kroku Donaldowi Tuskowi - komentowała w programie "Newsroom WP" prof. Anna Pacześniak z Uniwersytetu Wrocławskiego. - Pokazuje, że cały czas jest po stronie obozu, który go wyniósł do władzy. Czy będzie chciał zawalczyć o prezesurę w PiS? Myślę, że na to pytanie odpowiedzi nie mają jeszcze Andrzej Duda i Marcin Mastalerek. Kto wie? Nie znam planów pana Marcina Mastalerka, ale być może, ze swoimi poglądami pasującymi do PiS, rozważa taką myśl, że on byłby tą świeżą krwią i nowym spojrzeniem na PiS, dającym gwarancję, że partia kiedyś do władzy wróci - dodała.

d3zh7f0
Ziobro wylądował na zesłaniu. Zwróciła uwagę na jego reakcję
01-09-2023 11:31

Ziobro wylądował na zesłaniu. Zwróciła uwagę na jego reakcję

W poprzednich wyborach parlamentarnych prezes Suwerennej Polski Zbigniew Ziobro startował w województwie świętokrzyskim, a teraz trafił do Rzeszowa. Prof. Anna Pacześniak, politolożka z Uniwersytetu Wrocławskiego, oceniła w programie "Newsroom" WP, że jest to "swego rodzaju zesłanie". - Skoro Jarosław Kaczyński ma mieć spektakularny wynik, to nie może mieć konkurenta na własnej liście (w świętokrzyskiem - red.). Myślę, że tutaj akurat obaj liderzy byli zgodni - mówiła. Oceniła, że Ziobro nie będzie prowadził zbyt intensywnej kampanii w nowym okręgu, bo i tak jest znany opinii publicznej. - Nie ma się co obawiać o dobry wynik - dodała. Ekspertka zwróciła uwagę, że podczas ogłaszania "jedynek" na listach wyborczych PiS minister sprawiedliwości miał "nietęgą minę". - Być może Ziobro przygotowuje się do jakieś rozgrywki "pokera" i być może była to pokerowa twarz - podsumowała.

PiS do tego nie dopuści. Straty byłyby nieobliczalne
01-09-2023 11:03

PiS do tego nie dopuści. Straty byłyby nieobliczalne

Prof. Anna Pacześniak, politolożka z Uniwersytetu Wrocławskiego, stwierdziła w programie "Newsroom" WP, że nie widzi szans na to, by Jarosław Kaczyński odbył debatę z którymkolwiek ze swoich przeciwników politycznych – Donaldem Tuskiem, Romanem Gietychem czy Marzeną Okłą-Drewnowicz. Z dala od tego będzie trzymał go sztab partii. - To bardzo racjonalne posunięcie, bo nie wiadomo, co wyrwałoby się Jarosławowi Kaczyńskiemu podczas takiej debaty. Nawet jak prezes PiS pomyli brutto z netto (…), to konsekwencje są takie, że rząd brnie w tę pomyłkę. Więc może lepiej rzeczywiście schować go podczas debat - oceniła. - To co się zdarzy na dożynkach, na kolejnym pikniku - nawet jak zrejestrują to kamery - to można powiedzieć, że zostało wyjęte z kontekstu - podsumowała.

PiS sięga po propagandę Łukaszenki. Wszystko przeciwko Tuskowi
04-08-2023 15:04

PiS sięga po propagandę Łukaszenki. Wszystko przeciwko Tuskowi

Sklejanie Donalda Tuska z białoruskim dyktatorem to kolejny kampanijny pomysł PiS – dowiaduje się WP. Choć rządzący przestrzegają przed białoruską propagandą, która ma dzielić polskie społeczeństwo, sami powołują się na stary wywiad dyktatora. - Dla PiS nie ma zbyt brudnych narzędzi – mówi WP prof. Anna Pacześniak.

Kulisy narady u Kaczyńskiego. "Politycy PiS-u jak skrzyczane dzieci"
15-06-2023 14:31

Kulisy narady u Kaczyńskiego. "Politycy PiS-u jak skrzyczane dzieci"

Jarosław Kaczyński na zamkniętym posiedzeniu klubu PiS-u nie krył irytacji i - według informacji Wirtualnej Polski - rugał parlamentarzystów swojej partii za zbyt małą aktywność m.in. w mediach społecznościowych. - Mam wrażenie, że to mobilizowanie już nie działa - oceniła prof. Anna Pacześniak, politolog z Uniwersytetu Wrocławskiego, komentując jednoznaczne miny posłów PiS-u wychodzących po środowym spotkaniu z Kaczyńskim. - Obrazki są dość wymowne. To nie są politycy przepełnieni energią, ale bardziej skrzyczani. Można powiedzieć jak o dzieciach: ojciec potrząsnął dziećmi, żeby zachowywały się lepiej, były bardziej aktywne, starały się o lepsze oceny - powiedziała politolog. Zdaniem prof. Pacześniak prezes PiS-u przestał być autorytetem nawet w swoim środowisku w niektórych sprawach, ale przed wyborami nie pozostaje mu nic innego niż zagrzewanie do walki. Politolog zaznaczyła, że w przypadku Zjednoczonej Prawicy nie da się wygrać wyborów dzięki działaniom w mediach społecznościowych w elektoracie Zjednoczonej Prawicy. Poproszona o ocenę słów wicepremiera Jacka Sasina o rezerwach PiS-u, prof. Pacześniak wskazała na zasoby finansowe. - Myślę, że było to wezwanie: “Uważajcie wszyscy, którzy zawdzięczacie swoje posady w spółkach skarbu państwa - pamiętajcie, jaki jest limit wydatków na partie polityczne od osób indywidualnych” - stwierdziła ekspertka z Uniwersytetu Wrocławskiego.

Strach Kaczyńskiego. "Bardzo niewygodne dla PiS"
15-06-2023 12:20

Strach Kaczyńskiego. "Bardzo niewygodne dla PiS"

Prezes PiS Jarosław Kaczyński uznał problem z przypadkami śmierci ciężarnych kobiet w polskich szpitalach za urojony i celowo nagłaśniany przez media. - To jest ewidentnie kwestia bardzo niewygodna dla PiS, które zdaje sobie sprawę z tego, co się wydarzyło po wyroku Trybunału Konstytucyjnego - kojarzonego przez opinię publiczną z działaniami PiS, jakkolwiek by nie zaklinać tej rzeczywistości - oceniła w programie "Newsroom" WP prof. Anna Pacześniak. Politolog z Uniwersytetu Wrocławskiego nie wykluczyła jednak, że skala nowych protestów mogła zaskoczyć prezesa PiS, bo temat aborcji nie istnieje przecież w prorządowych mediach. - Odrodzenie tych tematów jest dla Jarosława Kaczyńskiego dużym niebezpieczeństwem, w związku z tym reaguje alergicznie - powiedziała politolog. Zaznaczyła, że sprawa przerywania ciąży "wisi" nad Polską sceną polityczną od 30 lat, kiedy prawo zostało zaostrzone. Zdaniem prof. Pacześniak kwestia wraca, bo w dorosłe życie wchodzą kolejne roczniki, których dotyczy. - Widzą konsekwencje tego rygorystycznego prawa - wskazała. Oceniając doniesienia o ponownym wejściu prezesa PiS do rządu, prof. Pacześniak uznała, że jest to możliwe. Jednocześnie nazwała z kolei piętrową plotką doniesienia o szerszych zmianach w rządzie Mateusza Morawieckiego, bo - jej zdaniem - nikt w Zjednoczonej Prawicy nie będzie chciał tracić intratnych stanowisk tuż przed wyborami. Więcej w materiale wideo.

d3zh7f0
Duda przekreślił swoją karierę? Ekspert: jest wiele państw niedemokratycznych
30-05-2023 13:11

Duda przekreślił swoją karierę? Ekspert: jest wiele państw niedemokratycznych

Rząd USA wyraził już zaniepokojenie ustawą o komisji ds. badania rosyjskich wpływów, która może być użyta do ingerencji w wolne i uczciwe wybory w Polsce. Krytycznie wypowiadają się o niej także przedstawiciele UE. Czy prezydent, podpisując tę ustawę przekreślił swoją polityczną przyszłość po zakończeniu kadencji? - Na świecie jest wiele państw, nie tylko demokratycznych, więc może się okazać, że jego doradztwo będzie potrzebne, ale nie w demokratycznym świecie - stwierdził gość programu "Newsroom" w WP, prof. Anna Pacześniak, politolog z Uniwersytetu Wrocławskiego. - Mówię to trochę żartem i mam nadzieję, że nikt nie uzna, że jest to wielka obraza dla prezydenta, albo co gorsze, bo teraz już naprawdę trudno coś powiedzieć, żeby nie zostać oskarżonym o wpływy rosyjskie i wpływy Kremla - tłumaczyła. Jej zdaniem, to czas pokaże, jak potoczy się dalsza kariera Andrzeja Dudy po zakończeniu prezydenckiej kadencji. - Konfiguracje na scenie międzynarodowej mogą się zmienić, chociażby może się zmienić proweniencja prezydenta Stanów Zjednoczonych. Jeżeli przestanie to być kandydat Partii Demokratycznej i będzie to kandydat Partii Republikańskiej, to może docenić starania Andrzeja Dudy, ale na pewno nie będzie go doceniał za to, że Polska przestaje być państwem prawa - dodała. Prowadząca program Agnieszka Kopacz-Domańska przypomniała o deklaracji Lewicy, która zapowiedziała, że postawi prezydenta Dudę przed Trybunałem Stanu. - Usłyszeliśmy też wczoraj, że prezydent niczego się nie boi, że boją się tylko ci, którzy mają coś do ukrycia, albo nie działali w interesie Polski - stwierdziła prof. Pacześniak, nawiązując do słów prezydenta Dudy. - Gdy usłyszałam to jego stwierdzenie, to pomyślałam, czy Trybunał Stanu, to nie jest to, co naprawdę grozi prezydentowi w przyszłości? Oczywiście, wszystko zależy też od konfiguracji partyjnej w kolejnym parlamencie, natomiast ja bym nie była taka spokojna na miejscu polityków Zjednoczonej Prawicy na czele z prezydentem - dodała prof. Anna Pacześniak.

Zaskakujący efekt "lex Tusk". Ekspert mówi o możliwej decyzji opozycji
30-05-2023 12:19

Zaskakujący efekt "lex Tusk". Ekspert mówi o możliwej decyzji opozycji

Czy "lex Tusk" to furtka do eliminacji politycznych przeciwników? - z takim pytaniem do gościa programu "Newsroom" w WP, prof. Anny Pacześniak, politologa z Uniwersytetu Wrocławskiego, zwróciła się prowadząca Agnieszka Kopacz-Domańska. - Wszystko wskazuje na to, że taki jest cel. Ale jak to bywa, cel realny, w kolejnych miesiącach, może okazać się inny i nie taki jak zaplanowali twórcy ustawy - oceniła prof. Pacześniak. - Wydaje się, że jednym z celów rządzących było odwrócenie uwagi od problemów, które trudno jest rozwiązać - tłumaczyła politolog. - Były już podejmowane takie próby przez Zjednoczoną Prawicę, by przekierować uwagę kampanii, ja tu wskażę tylko chociażby kwestię obrony autorytetu Jana Pawła II. Można powiedzieć jednak, że to nie zadziałało, to nie był zwornik dla zwolenników Zjednoczonej Prawicy, żeby stanąć murem za PiS i Suwerenną Polską. Więc znaleziono inny zupełnie temat i to rzeczywiście będzie punkt zwrotny tej kampanii wyborczej i wszyscy będą o tym mówić, nawet jeśli część wyborców jeszcze nie dowiedziała się o tym, co się wydarzyło w poniedziałek o godz. 10.30, czyli o ogłoszeniu podpisania przez prezydenta tej właśnie ustawy - dodała. - Czy to przekierowanie uwagi może okazać się mieczem obosiecznym dla PiS? - dopytywała prowadząca program. - Pierwszy efekt tego będzie widziany już 4 czerwca, gdyż ten marsz zapowiedziany miesiąc temu przez Donalda Tuska wzbudził średni entuzjazm, zarówno w innych ugrupowaniach opozycyjnych jak wśród samych wyborców - oceniła prof. Pacześniak. - Natomiast świeża sprawa, która pojawiła się na sześć dni przed marszem, jest takim zwornikiem mobilizującym poparcie. Można się zgodzić z takim zdaniem, które wypowiedział kiedyś Szymon Hołownia, że marszami nie wygrywa się wyborów, natomiast to będzie taki punkt rozpoczęcia tej kampanii i to już nie tylko Koalicji Obywatelskiej, ale całej opozycji. Powiem, że nie byłabym zdziwiona, gdyby okazało się, że ten zwornik jest tak silny, że może nawet zostanie podjęta decyzja o wspólnym starcie opozycji - dodała prof. Anna Pacześniak.

"Tusk nauczył się od PiS". Ekspertka komentuje "babciowe"
24-03-2023 12:53

"Tusk nauczył się od PiS". Ekspertka komentuje "babciowe"

Donald Tusk proponuje "babciowe" czyli 1500 zł dla matek wracających do pracy po urlopie macierzyńskim. Pieniądze miałyby pomóc w organizacji opieki nad dziećmi, np. przez babcie. - To, czego Donald Tusk na pewno się nauczył od PiS-u, to żeby propozycja była prosta do wytłumaczenia - komentowała prof. Anna Pacześniak z Uniwersytetu Wrocławskiego. - Ze strony obozu rządzącego była kontra i zaczęło się wyliczanie świadczeń. PiS wchodzi w buty partii opozycyjnej przypominając co dawano w okresie 2007-2015. 1500 zł "babciowego" może być krytykowane przez ekonomistów, ale sygnał do wyborów jest prosty i to się zapamiętuje jak w 2015 r. 500 plus. Z punktu widzenia wyborców KO takie pomysły czasami wzbudzają pewien dysonans. Była to partia, która twierdziła, że nie ma pieniędzy na 500 plus przed 2015 r. Pokazywała się jako racjonalna i pilnująca budżetu. Propozycje, które będą pokazywały wypływ pieniędzy z budżetu państwa, mogą być przez niektórych gorzej odbierane, czego wynikiem jest sondażowy wzrost Konfederacji, która prawdopodobnie zbiera sympatie liberalnych wyborców - dodała.

Nerwowo w opozycji. "Obrazili się na sondaż"
24-03-2023 11:22

Nerwowo w opozycji. "Obrazili się na sondaż"

Do wyborów zostało kilka miesięcy, a opozycja wciąż prowadzi dywagacje o wspólnej liście wyborczej. - Myślę, że twórcy "sondażu obywatelskiego" mieli nadzieję, że to będzie popchnięcie liderów czterech partii opozycyjnych, by na poważnie i niemal w ostatnim momencie zdecydować o wspólnym starcie. Efekt był inny. Większości liderów opozycji ten sondaż tak się nie spodobał, że obrazili się na niego - komentowała prof. Anna Pacześniak z Uniwersytetu Wrocławskiego. - Nerwowość na ten i inne sondaże wynika z tego, że politycy wiedzą, że sondaże mają moc samospełniającego się proroctwa. Jest duża obawa, że im dłużej opozycja będzie mówiła na temat wspólnej listy i niemożliwości jej stworzenia, a nie będzie się zajmować kwestiami programowymi, tym większa będzie frustracja i brak wiary w zwycięstwo. Największy spokój po ostatnich sondażach jest po stronie Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji. Naturalne, że ci, którym rośnie, siedzą cicho - dodała.

Problem Kaczyńskiego. "To nie była strategiczna decyzja"
28-02-2023 14:43

Problem Kaczyńskiego. "To nie była strategiczna decyzja"

Donald Tusk objeżdża Polskę i spotyka się z sympatykami. Spotkań nie wznowił Jarosław Kaczyński. Jeszcze niedawno tłumaczono to operacją kolana, która miała miejsce pod koniec ubiegłego roku. - Myślę, że to nie była strategiczna decyzja, że Jarosław Kaczyński będzie teraz przede wszystkim w gabinecie. Wiemy, że kalendarz jesieni 2022 r., kiedy do wyborów był rok, wcale nie przeszkadzał, by Jarosław Kaczyński snuł te opowieści, które potem przebijały się do mediów. Nie trzeba było być na tych spotkaniach, by wiedzieć, co Jarosław Kaczyński nowego powiedział. Myślę, to kwestia jego nienajlepszej kondycji - komentowała w programie "Newsroom WP" prof. Anna Pacześniak z Uniwersytetu Wrocławskiego. - Zwolennicy PiS chętnie przychodzili na te spotkania, czuli się zaopiekowani. To partia oparta na charyzmie prezesa, ale nie jest to jedyny polityk, który może pociągnąć kampanię. Na pewno jest plan B, C i D. Będą jeździli inni politycy. Może zostaną wykreowane nowe gwiazdy PiS. Być może po ośmiu latach trzeba wykreować nowe gwiazdy, ale z obawą, że nie będą to gwiazdy po to, żeby rządzić, ale gwiazdy opozycji - dodała.

d3zh7f0
Tusk uderza w Obajtka. Temat niebezpieczny dla PiS
28-02-2023 13:49

Tusk uderza w Obajtka. Temat niebezpieczny dla PiS

Donald Tusk nazwał Daniela Obajtka "oligarchą Putina". Prezes PKN Orlen nie pozostał mu dłużny, odpowiadając, ile rosyjskiej ropy sprowadzano do Polski za rządów PO. Obie strony zarzucają sobie prorosyjskość. - Być może opozycji chodzi o to, żeby wytrącić ten oręż z rąk rządzących - komentowała w programie "Newsroom" Wirtualnej Polski prof. Anna Pacześniak z Uniwersytetu Wrocławskiego. - Jasne jest, że chęć zapewnienia poczucia bezpieczeństwa wśród obywateli może być realnie realizowana przez tych, którzy są u władzy. U nas są to prezydent i rząd. Opozycja zdaje sobie sprawę, że argumenty są po stronie rządzących. Nie chodzi o to, że gdy opozycja wygra wybory, to nagle nastąpi krach polskiej polityki wobec tej wojny. W tej chwili więcej kart mają rządzący. Pokazywanie, że świat nie jest czarno-biały oraz - podejrzewam, że opinia publiczna nie miała tej świadomości - że ciągle kupowaliśmy ropę z Rosji. To pokazuje, że było wsparcie finansowe ze strony rządzących. Być może chodzi o to, by rządzący wiedzieli, że ten temat nie jest dla nich tak bezpieczny, jak się im wydaje - dodała ekspertka.

"Gra na radykalizm". Jaki jest cel Ziobry?
02-01-2023 14:40

"Gra na radykalizm". Jaki jest cel Ziobry?

Czy równolegle do tegorocznej kampanii wyborczej będzie toczyć się walka o schedę po Jarosławie Kaczyńskim? - Myślę, że tak, chociaż ta ekipa czasami całkiem dobrze radzi sobie z tym, żeby opinia publiczna nie wiedziała o konfliktach wewnętrznych. Pamiętajmy, że Zbigniew Ziobro jest w innej partii politycznej - mówiła w programie "Tłit" prof. Anna Pacześniak z Uniwersytetu Wrocławskiego. - Gra na radykalizm, nie tylko jeżeli chodzi o relacje z Unią Europejską, ale szykuje sobie niszę wyborczą nieco w kontrze do Prawa i Sprawiedliwości. Bycie w kontrze do PiS i jednoczesne zabieganie o schedę po Jarosławie Kaczyńskim, choć to chyba jeszcze nie jest ten czas, będzie bardzo trudne. Być może podczas kampanii będziemy słuchali interpretacji komentatorów, że ten czy inny ruch jest walką o schedę, ale nie musi tak być. Może to być walka o to, gdzie umieścić się na listach wyborczych i zdobyć poparcie wyborcze poza PiS, czyli na listach Solidarnej Polski, ewentualnie Konfederacji - dodała.

Tusk premierem? Padło porównanie do Kaczyńskiego
02-01-2023 14:27

Tusk premierem? Padło porównanie do Kaczyńskiego

W sondażu IPSOS dla OKO.press i Tok FM 63 proc. ankietowanych stwierdziło, że nie chce, by Donald Tusk był premierem po ewentualnej wygranej opozycji w wyborach. Czy Tusk jest dla opozycji bardziej atutem czy obciążeniem? O to Michał Wróblewski pytał gości programu "Tłit". - Jest zdecydowanie atutem. Nie ma bardziej doświadczonego polityka. Pamiętajmy, że w sierpniu odbędzie się duża impreza Rafała Trzaskowskiego (Campus Polska - red.) i pytanie, czy to nie jest osoba przygotowywana, by być kandydatem opozycji na premiera - oceniła prof. Anna Pacześniak z Uniwersytetu Wrocławskiego. - Wariant z 2015 r., że kto inny jest wodzem, a kto inny walczy w pierwszym szeregu, może się pojawić. Wiemy jednak, że powrót na stanowisko premiera jest jednym z marzeń Donalda Tuska, ale chyba nie tak silnym jak bycie emerytowanym zbawcą narodu, że porównam do zbliżonych marzeń Jarosława Kaczyńskiego. Donald Tusk ma zagwozdkę i jego sytuacja nie jest tak jednoznaczna jak Jarosława Kaczyńskiego w 2015 r. On już zaczął objazd po kraju, bardziej odważnie niż Jarosław Kaczyński. Wchodzi w polemikę. Ma na sobie znacznie większą presję ze strony partii - dodał prof. Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Co zrobi opozycja? "Decyzję trzeba podjąć szybko"
02-01-2023 13:06

Co zrobi opozycja? "Decyzję trzeba podjąć szybko"

Do wyborów parlamentarnych zostało już kilka miesięcy. Czy opozycja ma jeszcze czas, by dyskutować o wspólnych listach wyborczych? - Myślę, że decyzję trzeba podjąć szybko i najlepiej w styczniu. Po drugie, trzeba być troszeczkę sceptycznym wobec sondaży, kiedy pytamy o potencjalne układy wyborcze. To podaż kształtuje popyt. Jesteśmy społeczeństwem konsumpcyjnym, więc gdy opozycja wreszcie wyłoży karty na stół, to wyborcy opozycji mają czas, by przygotować się do takiej formuły. W jedności siła - komentowała w programie "Tłit" prof. Anna Pacześniak z Uniwersytetu Wrocławskiego.

"Samospełniająca się przepowiednia". Eksperci komentują sondaż
02-01-2023 12:36

"Samospełniająca się przepowiednia". Eksperci komentują sondaż

W sondażu dla Wirtualnej Polski Polacy ocenili, że PiS straci w tym roku władzę. Czy w utrzymanie władzy wierzą jedynie wyborcy PiS? - To wcale nie oznacza, że te 34 proc. to wyborcy PiS. Myślę, że w tej grupie są również zwolennicy opozycji. Sondaże często powodują, że jest to samospełniająca się przepowiednia. Myślę, że nerwowe ruchy świadczą, że nie tylko wśród wyborców, ale również wśród polityków jest obecne przeświadczenie, że porażka jest blisko - oceniła w programie "Tłit" prof. Anna Pacześniak z Uniwersytetu Wrocławskiego. - W zmianach w kodeksie wyborczym widzę wielkie zamieszanie, brak zaufania do samorządów, natomiast działań, które podniosłyby frekwencję, nie widzę. Zgodzę się z tym, że to samospełniająca się przepowiednia. Wybory wygrywa się wtedy, jeśli zwolennicy są przekonani, że się je wygra. Gdy spodziewają się porażki, nie zarażą nikogo entuzjazmem - komentował prof. Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

d3zh7f0
Ponownie zdominują kampanię? "Sylwester Marzeń to pokazuje"
02-01-2023 12:10

Ponownie zdominują kampanię? "Sylwester Marzeń to pokazuje"

Czy sprawy światopoglądowe będą ważne w tegorocznej kampanii wyborczej tak jak w 2019 r.? Michał Wróblewski pytał o to gości programu "Tłit". - Rządzący będą dążyli do tego, by były bardzo istotne. Sylwester Marzeń to pokazuje (chodzi o spięcia w Zjednoczonej Prawicy po występie zespołu Black Eyed Peas w tęczowych opaskach - red.). Przekierowanie uwagi na bardzo ważne sprawy, ale odciągające od nieudolności w zarządzaniu gospodarką, co sprawia, że ludzie zajmują się tym, czym władza chce. Oczywiście osoby transpłciowe będą (elementem kampanii wyborczej - red.) w konsekwencji, bo takie zostały wytoczone tory przez Jarosława Kaczyńskiego. Oprócz kwestii światopoglądowych wrogie, z punktu widzenia PiS Niemcy, będą leitmotivem kampanii wyborczej - oceniła prof. Anna Pacześniak z Uniwersytetu Wrocławskiego. Czy takim motywem może być również KPO? - Jeśli tych pieniędzy nie będzie, to będzie wielka katastrofa. Jeżeli nie będzie katastrofy, to nie znaczy, że nie będzie porażki. To, że te środki będą, to jeszcze nie jest warunek sukcesu - ocenił prof. Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
13-10-2022 07:15

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne

Zapraszamy na poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku o godz. 7.45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7.45) i "Newsroom" (godz. 8.10).

Alarmujący sondaż dla PiS. Ekspertka przestrzega
09-05-2022 12:45

Alarmujący sondaż dla PiS. Ekspertka przestrzega

Notowania PiS rosną, ale biorąc pod uwagę podział mandatów, partia Jarosława Kaczyńskiego traci władzę niezależnie od tego, w jakiej formule opozycja startuje w wyborach parlamentarnych - wynika z trzech badań preferencji wyborczych wykonanych przez United Surveys dla "Dziennika Gazety Prawnej" i RMF FM. - Na pewno ten sondaż, który pokazuje, że PiS odda władzę tak czy siak, może podziałać na opozycję uspokajająco. To uspokojenie może nawet za bardzo podziałać na opozycję, bo oczywiście nadzieja dodaje skrzydeł, ale też rozleniwia. Ten sondaż dostarcza argumentów zarówno zwolennikom pójścia do wyborów jednym blokiem, czyli Donaldowi Tuskowi, jak i tym, którzy mówią, że powinny być dwa bloki, czyli Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi - komentowała w programie "Newsroom" WP prof. Anna Pacześniak z Uniwersytetu Wrocławskiego. Jak podkreśliła, "abstrahujemy w tych wyliczeniach od tego, że partie opozycyjne mogą się w ogóle nie dogadać i pójść do wyborów w jeszcze większym rozbiciu, a także od efektu psychologicznego i natury polityki". - Wygrana Zjednoczonej Prawicy albo samego PiS i utworzenie rządu przez partie opozycyjne dostarczy argumentów dla wyborców PiS, że wybory zostały ukradzione - wyjaśniła. Poza tym, jak mówiła Pacześniak, "nikt na 100 proc. nie zagwarantuje, że po wyborach żadna partia, która obecnie jest w opozycji, nie będzie chciała utworzyć z PiS koalicji".

Polacy zdecydowanie o postawie Franciszka. Ekspertka tłumaczy
09-05-2022 10:47

Polacy zdecydowanie o postawie Franciszka. Ekspertka tłumaczy

Blisko 75. proc. Polaków negatywnie ocenia postawę papieża Franciszka wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę - wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Dane komentował w programie "Newsroom" WP prof. Anna Pacześniak z Uniwersytetu Wrocławskiego. - Ten wynik w naszej części świata, w Europie Środkowo-Wschodniej, nie jest zaskakujący. W kraju, który graniczy z zaatakowanym państwem, tym bardziej, dlatego, że jest to w pewnym sensie przejaw naszego przejęcia się tym, co się w Ukrainie dzieje - stwierdziła. - Poza tym w mediach, nie tylko polskich, ukuło się powiedzenie, że to, co mówi i robi papież Franciszek, świadczy, że jest "papieżem Putina". To jest metafora, która bardzo przemawia do wyobraźni - podkreśliła Pacześniak. - Słowa o "szczekaniu NATO" w kraju, który jest teraz jeszcze bardziej zadowolony z tego, że w tym NATO jest, bo odbiera to jako gwarant bezpieczeństwa, nie tylko nie są zrozumiałe, ale też nie budzą aprobaty - tłumaczyła.

d3zh7f0
d3zh7f0
Więcej tematów