Kurski wróci do Brukseli? "To na pewno rekompensata"
Jacek Kurski ma być kandydatem PiS do Parlamentu Europejskiego. W przeszłości był już europosłem. - Jeżeli dostanie dobre miejsce (a na to wskazują najnowsze informacje - red.), to wyborcy PiS wyślą go do Brukseli - skomentowała w programie "Newsroom WP" prof. Anna Pacześniak z Uniwersytetu Wrocławskiego. - Warunkiem, żebyśmy częściej wymieniali jego nazwisko, będzie strategia grania na niezapomnienie, czyli udzielania wywiadów niedotyczących kwestii europejskich. One są zbyt skomplikowane, to procesy trwają kilka lat i trudno tu ogłaszać sukces. Jeżeli Jacek Kurski będzie aktywny w polityce krajowej, mimo że powinien pełnić funkcje w Strasburgu i Brukseli, to trudno będzie nam zapomnieć o tym polityku. To na pewno rekompensata za to, że musiał wrócić z USA i utracił intratną pozycję. Uposażenie eurodeputowanego będzie finansową rekompensatą - dodała politolożka.