Problem Kaczyńskiego. "To nie była strategiczna decyzja"
Donald Tusk objeżdża Polskę i spotyka się z sympatykami. Spotkań nie wznowił Jarosław Kaczyński. Jeszcze niedawno tłumaczono to operacją kolana, która miała miejsce pod koniec ubiegłego roku. - Myślę, że to nie była strategiczna decyzja, że Jarosław Kaczyński będzie teraz przede wszystkim w gabinecie. Wiemy, że kalendarz jesieni 2022 r., kiedy do wyborów był rok, wcale nie przeszkadzał, by Jarosław Kaczyński snuł te opowieści, które potem przebijały się do mediów. Nie trzeba było być na tych spotkaniach, by wiedzieć, co Jarosław Kaczyński nowego powiedział. Myślę, to kwestia jego nienajlepszej kondycji - komentowała w programie "Newsroom WP" prof. Anna Pacześniak z Uniwersytetu Wrocławskiego. - Zwolennicy PiS chętnie przychodzili na te spotkania, czuli się zaopiekowani. To partia oparta na charyzmie prezesa, ale nie jest to jedyny polityk, który może pociągnąć kampanię. Na pewno jest plan B, C i D. Będą jeździli inni politycy. Może zostaną wykreowane nowe gwiazdy PiS. Być może po ośmiu latach trzeba wykreować nowe gwiazdy, ale z obawą, że nie będą to gwiazdy po to, żeby rządzić, ale gwiazdy opozycji - dodała.