adrian zandberg(strona 5/7)

Liderzy Lewicy zwołali konferencję, na której przedstawili liderów swoich list. - Idzie drużyna odważna, która nie będzie tchórzyć - powiedział Adrian Zandberg. - Nasza lista jest wielokulturowa, wieloregionalna - ocenił Robert Biedroń.

- To doprowadzi do katastrofy - grzmiał Robert Biedroń na konferencji prasowej. Mówił o upartości i kierowaniu się interesami partyjnymi przez Grzegorza Schetynę i PO. Lewica czeka na ruch ze strony Platformy, ale zaznacza, że czasu jest coraz mniej.

Robert Biedroń, Włodzimierz Czarzasty i Adrian Zandberg skrytykowali władze za to, co stało się w Białymstoku. - Gdyby rządziła lewica, nigdy by do tego nie doszło - ocenił Biedroń. - Urządzono polowanie na ludzi - stwierdził Zandberg.

PiS zdeklasowało konkurentów w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Na panelu Ariadna zapytaliśmy Polaków o to, na kogo zagłosowaliby jesienią w wyborach do Sejmu i Senatu. Z badania wynika, że opozycja nie ma szans.

Wybory do Parlamentu Europejskiego już w niedzielę. Nieoczekiwanie Lewica Razem zyskała sławnego sojusznika - Pamelę Anderson. W rozmowie z WP Adrian Zandberg skomentował to wyróżnienie.

"Jedynką" w Warszawie będzie lider Razem, Adrian Zandberg. Na czołowych miejscach w poszczególnych okręgach znaleźli się także szefowie ugrupowań wchodzących w koalicję.

Lewica Razem depcze po piętach Wiośnie i bije się nie tylko o pierwszeństwo po lewej stronie sceny politycznej. Adrian Zandberg – nieformalny lider Partii Razem – wierzy, że wprowadzi wreszcie "prawdziwą, młodą lewicę" do parlamentu. Nie tylko polskiego. Pierwszym przystankiem ma być Bruksela.

Zatrzymanie Bartłomieja M. zdominowało telewizyjne programy publicystyczne. O sprawie wypowiedział się również Adrian Zandberg, który zwrócił uwagę na, że proceder w związku z którym zatrzymano byłych polityków PiS, był tolerowany przez lata.

Robert Biedroń zapowiedział na godz. 14.30 podzielenie się kilkoma ważnymi informacjami. Prezydent Słupska podgrzewając atmosferę opublikował też specjalny spot. W południe Adrian Zandberg z Partii Razem powiedział, że Robert Biedroń zrezygnuje z wyborów samorządowych.

Trzyletni festiwal myślenia życzeniowego polityków i publicystów lewicy o zjednoczeniu i walce wyborczej osobno od reszty opozycji - żeby nie żyrować niedobrej neoliberalnej Platformy - powinien się dzisiaj skończyć. Jeden – ale jakże ważny - sondaż pokazał, że całą tę narrację można wyrzucić do kosza.

Marek Kacprzak zaprasza na "Tłit", program Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku, o godz. 8.30 na stronie głównej Wirtualnej Polski. Zapraszamy na rozmowy z osobami, które kształtują naszą rzeczywistość. Dzisiaj gościem programu jest Adrian Zandberg.

Współzałożyciel partii "Razem" nie zostawia suchej nitki na działaniach PiS. - To są jakieś przebąkiwania, a nie konkretne rozwiązania - powiedział o daninie solidarnościowej Adrian Zandberg. Najmocniej dostało się jednak Beacie Szydło.

Przewaga prezydenta Słupska nad kolejnym kandydatem wyniosła prawie 50 proc. Badanie zostało zrealizowane przez Instytut Badań Pollster na zlecenie "Super Expressu". Jak twierdzą eksperci, wyniki sondażu świadczą o słabości polskiej lewicy.

Po raz trzeci ulicami Hajnówki przeszedł Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych. - Nasze miasto stało się zakładnikiem tego marszu - powiedziała jedna z mieszkanek.

Dokładnie dwa lata temu, 19 stycznia 2016 roku, Ryszard Petru zapowiedział upadek PiS-u. Miał się on dokonać w takich samych warunkach, jak klęska Imperium Rzymskiego: ”w szczycie swojej chwały”. Według najnowszego sondażu CBOS-u, PiS może liczyć na 44 proc. poparcia, PO na 15, Nowoczesna na 6. Czyli lada moment powinien już ten PiS upaść. Prawda?

Bardzo mocne oskarżenia przeciwko prezesowi PiS rzucił Adrian Zandberg. W radiu TOK FM zarzucił Kaczyńskiemu, że używa słownictwa charakterystycznego dla hitlerowców. Prowadzący audycję Mikołaj Lizut i lider partii Razem dyskutowali na temat imigrantów.

"Ta sprawa to skandal i kompromitacja Grupy Wyszehradzkiej. To także smutny symbol, jak traktuje Polskę węgierski 'kluczowy sojusznik'" - napisał na Facebooku Adrian Zandberg. Lider partii Razem twierdzi, że na spotkaniu Grupy Wyszehradzkiej pojawią się dwie osoby, które należy wykluczyć ze spotkania. I powinien zawalczyć o to premier Mateusz Morawiecki.