Stołeczna policja i Ratusz liczą straty po wtorkowych zajściach podczas Marszu Niepodległości w Warszawie. Doszło do nich na Rondzie Waszyngtona po praskiej stronie Wisły. Chuligani niszczyli barierki przy jezdniach, znaki drogowe, wyrywali kostkę brukową i płyty chodnikowe, rzucali nimi w policjantów. Według najnowszego bilansu 276 osób doprowadzono na policję, w tym 199 osób zostało zatrzymanych. Kilkadziesiąt osób zostało rannych, w tym 51 policjantów oraz 24 osoby cywilne.