Marsz Niepodległości
Tu bójki, tam pieśni patriotyczne
Marsz Niepodległości na zdjęciach
Zakończył się Marsz Niepodległości. W tym roku został zorganizowany pod hasłem "Armia Patriotów". W okolicy ronda Waszyngtona doszło do zamieszek, policja użyła armatek wodnych. Kilkakrotnie do czoła marszu podjeżdżały karetki pogotowia, które odjeżdżały na sygnale. Do tej pory do jednostek policji doprowadzono 215 osób.
Na zdjęciu obejmująca się para obserwuje z dachu uczestników Marszu Niepodległości w 96. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.
(WP.PL,TVN24, PAP, mg)
Policja na rondzie Waszyngtona
W zamieszkach, które zaczęły się na Rondzie Waszyngtona ranny został jeden z policjantów. Według policji zamieszki wywołała grupa chuliganów, która atakowała zarówno uczestników manifestacji, jak i policję.
Przepychanki, petardy i pieśni patriotyczne
Krzysztof Bosak ze Stowarzyszenia Marsz Niepodległości powiedział PAP, że organizatorzy marszu odcięli się od osób wdających się w bójki z policją na rondzie Waszyngtona. Bosak dodał, że marsz doszedł do swojego celu, czyli przed Stadion Narodowy.
Zdemolowane rondo Waszyngtona
Wyrwane znaki drogowe, kostka brukowa, płyty chodnikowe i zdemolowane przystanki autobusowe. Zamaskowani chuligani, podczas starć z policją, zdemolowali rondo Waszyngtona.
Uczestnicy Marszu Niepodległości
Były poseł Artur Zawisza powiedział, że na marsz wybrało się sto tysięcy osób, wśród których dominowała, jak podkreślił, "patriotyczna młodzież".
Marsz zorganizowały środowiska narodowe
- Niech zorganizują swój marsz, niech go nazwą antypolicyjny - mówił podczas wiecu szef straży Marszu Niepodległości. W trakcie jego przemówienia grupki uczestników ścierały się z policją w al. Zielenieckiej. Rzucali w nich kamieniami i flarami.
W tym roku pod hasłem "Armia Patriotów"
- Jestem aktywnie zaangażowany w środowisko kibicowskie, jeżdżę na mecze od 5 klasy podstawówki. Przepraszam kolegów i koleżanki, ale ktoś to w końcu powiedzieć musi - należy odciąć się raz na zawsze od tej hołoty, która właśnie urządza zamieszki z prawej strony i od tej, która to przed chwilą robiła z lewej - powiedział przedstawiciel straży Marszu Niepodległości.
96. rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości
Uczestnicy wiecu nagrodzili te słowa oklaskami. - Mówię to jako kibic z Łodzi. To są idioci, debile i ćwierćmózgi, i kretyni, których nie obchodziło to, że tu przemawiał kombatant. Tych debili nie obchodzi ani co my tu krzyczymy, ani co śpiewamy, ani co mówicie. Ich obchodzi tylko jedno - aby zrobić zadymę. To jest ich główny cel - dodał przedstawiciel straży Marszu Niepodległości.
Obchody Święta Niepodległości
Organizatorzy i służba porządkowa Marszu Niepodległości wiele razy nawoływali do zachowania spokoju. Parokrotnie dla uspokojenia sytuacji intonowali hymn narodowy.
Uczestnicy Marszu Niepodległości
Agresywnych zamaskowanych osobników starała się powstrzymać straż Marszu Niepodległości, która na początku manifestacji utworzyła kordon. Przebiło się przez niego kilkaset osób, w większości agresywnych.