Sylwestrowi goście ruszyli na Podhale - korki na "zakopiance"
Zmotoryzowani turyści planujący sylwestra
w górach ruszyli już w drogę; na trasie Kraków-Zakopane utrzymuje
się wzmożony ruch w kierunku Podhala. W rejonie Myślenic oraz
Zakopanego na "zakopiance" tworzą się duże korki - poinformowała policja.
29.12.2006 | aktual.: 29.12.2006 17:19
"Zakopianka" nawet na górskim odcinku jest czarna, ale miejscami może zalegać błoto pośniegowe. Temperatury są lekko ujemne, śnieg przestał prószyć.
Kierowcy stoją w kilkusetmetrowym korku już przy wyjeździe z Myślenic, w miejscu, gdzie trasa w kierunku Podhala zwęża się do jednego pasa. Oficer dyżurny myślenickiej policji powiedział, że podobnie jest nieco dalej na południe - w Stróży oraz przed Lubniem, gdzie kończą się kolejne dwupasmowe odcinki rozbudowywanej "zakopianki".
Według nowotarskiej policji, na górskim odcinku trasy, między Lubniem a Nowym Targiem, ruch odbywa się bez większych przeszkód, choć jest duży.
Potężny korek tworzy się przed wjazdem do Zakopanego. Według oficera dyżurnego policji w tym mieście, kierowcy potrzebują prawie godzinę, aby pokonać kilkukilometrowy odcinek między Poroninem a Zakopanem. W samym Zakopanem też jest już tłoczno, ruch jest duży, zaczyna brakować miejsc parkingowych.