Striptizerki na wykładzie z etyki w... katolickiej szkole
Władze katolickiej uczelni wszczęły oficjalne dochodzenie po tym, jak studenci donieśli, że na wykład z etyki biznesu profesor sprowadził striptizerki - podaje lokalny amerykański dziennik "The Philadelphia Inquirer".
13.04.2011 | aktual.: 13.04.2011 12:59
Historia wydarzyła się w murach prywatnego katolickiego Uniwersytetu La Salle w Filadelfii. Około 30 studentów zapłaciło po 140 dolarów, aby wziąć udział w specjalnym wykładzie zatytułowanym "Zastosowanie platońskiej i heglowskiej etyki w biznesie".
Według części studentów, podczas wykładu wystąpiły skąpo ubrane striptizerki, które wykonały taniec erotyczny dla uczestników i prowadzącego zajęcia profesora. Inni utrzymują, że tancerki wprawdzie były obecne, ale o żadnym tańcu nie było mowy.
57-letni profesor został zawieszony w swoich obowiązkach, a władze uczelni wszczęły oficjalne dochodzenie, które ma ustalić okoliczności kontrowersyjnego wykładu.
Gazecie nie udało się skontaktować z wykładowcą, więc nie wiadomo jaki cel miał przyświecać zastosowanym przez niego nietypowym środkom dydaktycznym.