Stasiak: zmiany kadrowe w MSWiA nie mają wpływu na zagrożenie przestępczością
Minister MSWiA Władysław Stasiak zapewnił sejmową komisję administracji i spraw wewnętrznych, że
ostatnie zmiany kadrowe w resorcie nie mają żadnego wpływu na
zagrożenie przestępczością w Polsce.
28.08.2007 11:10
Posłowie zaprosili go na posiedzenie komisji by zapytać o doniesienia medialne, według których w porównaniu z pierwszym półroczem 2006 r., w 2007 r. wzrosła liczba zabójstw i zgwałceń oraz o wpływ na tę sytuację zmian kadrowych w policji i MSWiA.
Stasiak zapewnił, że generalnie przestępczość spada, szczególnie w takich dziedzinach jak rozboje i kradzieże. Przyznał, że widoczne są pewne wzrosty w kategoriach zabójstw i gwałtów, ale dotyczą one przede wszystkim przemocy domowej oraz problemu nadużywania alkoholu. To zjawisko wymaga przeanalizowania i podjęcia konkretnych zadań - dodał.
Podkreślił, że zmiany kadrowe w MSWiA i podległych formacjach - związane z dymisją Janusza Kaczmarka - nie są głębokie i fundamentalne. Całe kierownictwo resortu pozostało praktycznie niezmienione, zrezygnował ze swojego stanowiska jedynie wiceminister Zbigniew Rau, tłumacząc, że objął je na wyraźną prośbę mojego poprzednika, i że teraz chce zająć się pracą naukową. Zmiany nastąpiły po zebraniu danych do statystyki, nie mogły mieć więc na nią żadnego wpływu - powiedział Stasiak.
Minister podkreślił, że w jego ocenie sytuacja w podległym mu resorcie jest stabilna, ale "czeka go wiele zadań". Wśród spraw, na które będzie kładł szczególny nacisk wymienił m.in. nabór do policji, poprawę bezpieczeństwa obywateli i wprowadzanie w życie programu "Razem bezpiecznie".