- Solidarna Polska domaga się wyjaśnienia przez polskie władze całej sprawy od początku do końca. Uważamy, że jest rzeczą absolutnie niedopuszczalną, aby władze Polski mogły godzić się na tego rodzaju proceder, który sprowadza nasz kraj do roli państwa Trzeciego Świata - powiedział Ziobro, który na konferencji prasowej w sejmie ewentualną zgodę polskiego rządu na tajne więzienia CIA, w okresie, gdy premierem był Leszek Miller, nazwał "polityczną zbrodnią".
W czwartek "Washington Post" napisał o śledztwie prowadzonym przez polską prokuraturę i o wydanych przez nią nakazach aresztowania agentów CIA, którzy byli w Starych Kiejkutach. Wg gazety Polska dostała od USA 15 mln dolarów za udostępnienie Amerykanom ośrodka w Starych Kiejkutach. "Washington Post" napisał, że amerykańska senacka komisja ds. wywiadu opublikuje fragmenty raportu dot. tajnych więzień CIA, stosowanych tam metod przesłuchań i wartości całego programu.
- Jeżeli informacje by się potwierdziły, że takie fakty miały miejsce w okresie kiedy premierem był Leszek Miller, to Leszek Miller jako premier powinien stanąć przed sądem, by ta sprawa została wyjaśniona (...) Musimy pokazać, że jesteśmy dojrzałym państwem, dojrzałą demokracją, która w sposób praworządny może wyjaśnić tę narastającą aferę - powiedział Ziobro.
Zapowiedział też, że Solidarna Polska na początku przyszłego tygodnia, w poniedziałek lub wtorek, złoży w tej sprawie wniosek do prokuratury. - W najbliższym czasie złożymy do prokuratury wniosek, aby zbadała na co zostały przeznaczone te pieniądze, 15 milionów w kartonach, jeśli prawdą jest rzecz jasna to, co "Washington Post" podał. Pamiętajmy, że to był czas rządów SLD, wtedy afera ścigała aferę, chcemy wiedzieć, czy te pieniądze, jeśli zostały przekazane, czy nie zostały zdefraudowane, czy nie zostały przekazane na korupcję na przykład jakichś polityków - powiedział Ziobro.
Dodał też, że SP chce omówić ostatnie doniesienia dot. więzień CIA w Polsce na posiedzeniu sejmowej komisji ds. służb specjalnych. - Jeśli te doniesienia (...) okażą się prawdziwe, to jest to bardzo poważny cios wizerunkowy dla naszego państwa. Co więcej, jest to sytuacja, która w sposób naturalny prowokuje ewentualne ataki terrorystów na Polskę - mówił Ziobro.
Zapowiedź Solidarnej Polski skomentował szef SLD Leszek Miller. - Moja opinia o panu Ziobro jest państwu znana. Mam wątpliwą przyjemność uczestniczyć w pracach komisji odpowiedzialności konstytucyjnej, która rozpatruje wniosek o postawienie pana Zbigniewa Ziobro przez Trybunałem Stanu. Mam nadzieję, że sejm z tym zadaniem się upora i jeśli nie wcześniej, to pod koniec tej kadencji pan Zbigniew Ziobro stanie przed Trybunałem Stanu - powiedział Miller.
