Po piątkowym spotkaniu z premierem Leszkiem Millerem, Javier Solana zapowiedział, że "nie będzie żadnej zmiany kalendarza, który został uzgodniony w Kopenhadze". Polityk przypomniał, że kalendarz jest bardzo jasny: 16 kwietnia spotkanie w Atenach, a w maju 2004 r. będziecie pełnoprawnymi członkami UE. "Chcę powiedzieć bardzo jasno: kalendarz jest ustalony i nikt go nie zmieni. Oczekujemy z niecierpliwością realizacji tych dat i tego, by nasi przyjaciele byli z nami w UE" - dodał.
Premier - jak mówił Solana - poinformował go o sytuacji w Polsce po wyjściu PSL z koalicji oraz o zamiarach rządu związanych z realizacją ważnych programów społeczno-gospodarczych.
"Z satysfakcją powitałem słowa mojego gościa, który zadeklarował pomoc dla przeprowadzenia w Polsce referendum, podkreślając rolę naszego kraju w wielkim projekcie jednoczącej się Europy" - powiedział Miller. (reb)