Solana: gazociąg bałtycki nie jest narzędziem politycznego nacisku
Wysoki przedstawiciel Unii Europejskiej ds. polityki zagranicznej i obronnej Javier Solana uważa, że rosyjsko-niemieckiemu projektowi budowy Gazociągu Północnego przez Morze Bałtyckie przyświecają cele ekonomiczne i że nie będzie on wykorzystywany jako narzędzie politycznego nacisku - informuje agencja Interfax.
28.11.2005 | aktual.: 28.11.2005 13:58
Według rosyjskiej agencji, opinię taką Solana wyraził w wywiadzie dla ukraińskich agencji informacyjnych Interfax-Ukraina i Ukrinform, udzielonym w przeddzień szczytu Ukraina-UE, odpowiadając na pytanie o możliwość wykorzystania przez Moskwę tej magistrali w celu wywarcia presji na sąsiednie kraje.
Energetyka to kluczowy element stosunków Unia Europejska-Rosja, mający również aspekt polityczny. Jednakże w ostatecznym rachunku budowa gazociągu jest kwestią biznesową. Byłby to zbyt kosztowny projekt, aby wykorzystywać go do celów politycznych - oświadczył szef unijnej dyplomacji.
Jestem przekonany, że wszystkie istniejące rurociągi - razem z budowanymi i planowanymi - będą potrzebne w przyszłości. I że nie zetkniemy się z sytuacją, gdy alternatywna trasa może być wykorzystywana do celów politycznych - dodał Solana.
Jerzy Malczyk