Skradziono 2 tys. XVI-wiecznych kul armatnich
Złodzieje ukradli z niemieckiego zamku ok 2 tys. kul armatnich z XVI wieku - podała policja w Wolfenbuettel w Dolnej Saksonii. Złodzieje włamali się do zamku w nocy we wtorek i zabrali połowę
z 4 tys. kul armatnich, które archeolodzy znaleźli
niedawno w zamkowych piwnicach.
Kule mają ok. 12 cm średnicy i wagę jednego kilograma. Wykonano je z żelaza. Na niektórych z nich widnieje liczba 1575 - w tym właśnie roku odlano je dla księcia na Wolfenbuettel. Na internetowych aukcjach kolekcjonerskich takie kule sprzedawane są po 20 euro za sztukę.
Wolfenbuettel, miasto założone w średniowieczu jako obronna rezydencja wśród bagien i rozlewisk rzeki Oker, było stolicą księstwa brunszwickiego. W farze miejskiej z końca XVI wieku jest pochowana Zofia Jagiellonka (1522-1575). Córka króla Zygmunta Starego była żoną hrabiego Brunszwiku, Henryka II Młodszego.