Według szacunków ministerstwa finansów wyniosła ona 5 procent rok do roku.
Resort szacuje, że miesiąc do miesiąca wskaźnik cen towarów i usług spadł o 0,2 procent. 5-procentowa inflacja była spodziewana - uważa Maciej Reluga główny ekonomista BZ WBK. Według niego, możliwe, że wskaźnik ten wyniesie 5,1 procent. Jest nadzieja, że w kolejnych miesiącach inflacja będzie spadała, a na koniec roku ukształtuje się na poziomie nieco powyżej 4 procent.