Gimnazjaliści brali udział w uroczystościach związanych z oddaniem do użytku nowej szkoły w Turowie. Około południa siedmioro z nich poczuło się źle. Pogotowie zawiozło uczniów do szpitala w Szczecinku, gdzie na oddziale pediatrii poddano je obserwacji - powiedział Daniel Rak z biura prasowego szczecińskiej KWP.
Strażacy sprawdzają, czy nie doszło na terenie szkoły do rozpylenia gazu. Wezwano też służby sanitarne, które mają sprawdzić, czy mogło dojść do zatrucia pokarmowego. Wiadomo, że uroczystości otwarcia placówki towarzyszył poczęstunek.