Siedliska. Mężczyzna znalazł zwłoki żony i syna. Nowe informacje
Nowe informacje ws. rodzinnego dramatu w Siedliskach k. Tarnowa. Ojciec odnalazł w domu ciała swojego 15-letniego syna oraz 40-letniej żony. Policja przekazała szczegóły na temat pracy śledczych.
O dramacie pisaliśmy w Wirtualnej Polsce we wtorek wieczorem. Z nieoficjalnych doniesień mediów wynikało, że na ciele nastolatka widoczne były rany cięte szyi i łokcia.
Okoliczności i przebieg zdarzenia wyjaśniają śledczy.
"Wczoraj ok. godz. 18:30, dyżurny tarnowskiej komendy otrzymał informację o odnalezieniu w jednym z domów jednorodzinnych w Siedliskach k. Tuchowa ciała dwóch osób, 15-letniego chłopca oraz 40-letniej kobiety - jego matki. Zwłoki znalazł ojciec, który wrócił do domu. W innej części domu przebywał jeszcze ich 19-letni syn" - przekazała w środę mediom asp.szt. Barbara Szczerba z zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Na miejscu pracował prokurator z Prokuratury Rejonowej z Tarnowa oraz służby śledcze z tarnowskiej komendy, jak również z Komendy Wojewódzkiej Policji z Krakowa. Do działań włączyło się także Laboratorium Kryminalistyczne KWP w Krakowie.
Tragedia w Siedliskach. Co dalej?
"Śledczy pracowali na miejscu do wczesnych godzin rannych, zbierając ślady oraz dowody mogące odpowiedzieć na pytanie, co się wydarzyło w podtarnowskiej wsi. Ciała 15-latka i 40-latki zostały przekazane do prosektorium, gdzie biegli z zakresu patomorfologii określą przyczynę oraz czas zgonu" - poinformowała Szczerba.
Zebrany materiał dowodowy zostanie teraz poddany analizie w ramach prowadzonego postępowania przez Komendę Miejską Policji w Tarnowie, które będzie nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową w Tarnowie.