We wtorek około północy policjanci z Grajewa zostali zaalarmowani przez personel szpitala o tragicznym zdarzeniu do jakiego doszło na jednym z oddziałów.
Z policyjnych ustaleń wynika, że będący na nocnym dyżurze pielęgniarze zauważyli 35-letniego, chorego na schizofrenię pacjenta, który wracając z łazienki wszedł do sali kobiet. Zaniepokojeni ruszyli za nim.
Chwila, która minęła zanim do pomieszczenia wbiegli sanitariusze wystarczyła by mężczyzna przyniesionym przez siebie wieczkiem od puszki po konserwie poderżnął gardło śpiącej 73-letniej pacjentce.
Personel obezwładnił mężczyznę. Mimo szybkiej pomocy medycznej kobieta zmarła. Zatrzymany został przewieziony do Szpitala Psychiatrycznego w Choroszczy.
Grajewscy policjanci prowadzący w tej sprawie postępowanie szczegółowo wyjaśniają okoliczności tragedii.
