Sąd jednak zajmie się sprawą tzw. afery dializowej

Łódzki sąd rejonowy zajmie się jednak sprawą b.
ordynatora oddziału dializ szpitala im. Kopernika w Łodzi Janusza
F. oraz Marii T. - oskarżonych, w związku z tzw. aferą dializową,
o oszustwo. Lekarz jest dodatkowo oskarżony o narażenie na
bezpośrednie niebezpieczeństwo zdrowia pacjentów.

SKOMENTUJ

W październiku z wnioskiem o zwrócenie sprawy do prokuratury wystąpili obrońcy oskarżonych. Ich zdaniem akt oskarżenia zawiera wiele nieścisłości i jest oparty na "medialnym nacisku". Zdanie obrony podzielił sąd rejonowy, przed którym miał się toczyć proces.

Od tej decyzji odwołała się prokuratura. W środę sąd wyższej instancji uwzględnił jej zażalenie i uchylił październikową decyzję.

Sprawa "afery dializowej" wyszła na jaw w sierpniu 2004 roku, kiedy łódzka policja zatrzymała Janusza F., ordynatora oddziału dializ. Według ustaleń śledztwa, mężczyzna i jego znajoma Maria T. oszukali szpital, wprowadzając go w błąd w sprawie jakości środków do produkcji płynu do dializ.

Przystępując do przetargu Maria T. oświadczała, że są to odczynniki najwyższej jakości, posiadające atesty. W rzeczywistości ich nie miały i były konfekcjonowane - zdaniem prokuratury - w niewłaściwych warunkach sanitarnych.

Para miała współpracować ze sobą od 1998 roku do czerwca 2003 roku (od tego czasu szpital nie stosuje już tych substancji). Jak ustalono, firma Marii T. nie miała też koncesji i zezwolenia na wytwarzanie środków leczniczych i wprowadzanie ich do obrotu.

Według ustaleń śledztwa, oboje podejrzani działali wspólnie i w porozumieniu. Doprowadzili w ten sposób szpital do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości; w ciągu pięciu lat szpital kupił od firmy Marii T. środki do dializ za 1,3 mln zł.

Badania próbek zabezpieczonych przez prokuraturę, przeprowadzone przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego w Warszawie wykazały, że jedna z substancji stosowana przy tworzeniu płynu dializacyjnego nie spełniała norm i nie nadawała się do stosowania w lecznictwie.

Po ujawnieniu sprawy, dyrekcja szpitala zapewniła, że nie ma i nie było żadnego zagrożenia zdrowia i życia pacjentów dializowanych w tej placówce; ordynator został zawieszony w pełnieniu obowiązków. Oboje oskarżeni nie przyznają się do zarzucanych im czynów.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Wyniki Lotto 23.02.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 23.02.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Brutalny atak w Grudziądzu. Zaatakowała niepełnosprawną
Brutalny atak w Grudziądzu. Zaatakowała niepełnosprawną
Ciężarna mieszkała w namiocie. Nie chciała zostawić chłopaka
Ciężarna mieszkała w namiocie. Nie chciała zostawić chłopaka
"Dziękuję". Zełenski w emocjonalnym wpisie
"Dziękuję". Zełenski w emocjonalnym wpisie
Niewiarygodne wykresy. AfD deklasuje konkurencję w kilku miejscach
Niewiarygodne wykresy. AfD deklasuje konkurencję w kilku miejscach
Sukces AfD w Niemczech. Centralna Rada Żydów zszokowana
Sukces AfD w Niemczech. Centralna Rada Żydów zszokowana
Trump powiedział, co myśli po wyborach w Niemczech
Trump powiedział, co myśli po wyborach w Niemczech
W klinice Gemelli leczą Franciszka. Prześwietliliśmy "papieski szpital"
W klinice Gemelli leczą Franciszka. Prześwietliliśmy "papieski szpital"
Sytuacja po wyborach w Niemczech. Ekspert: jestem pesymistą
Sytuacja po wyborach w Niemczech. Ekspert: jestem pesymistą
"Kenia" będzie rządzić Niemcami? SPD i Zieloni deklarują gotowość
"Kenia" będzie rządzić Niemcami? SPD i Zieloni deklarują gotowość
Tusk uderza w czuły punkt PiS. "Cztery razy więcej niż teraz"
Tusk uderza w czuły punkt PiS. "Cztery razy więcej niż teraz"
Pilny szczyt ws. Ukrainy. "To decydujący moment"
Pilny szczyt ws. Ukrainy. "To decydujący moment"