"Rzeczpospolita": osłabili ochronę prezydenta
Plany części siedziby Bronisława Komorowskiego trafiły do sieci - czytamy w "Rzeczpospolitej". Eksperci ostrzegają, że to złamanie ochrony obiektu i zagrożenia dla bezpieczeństwa.
Jak podaje "Rzeczpospolita" w internecie można znaleźć dokładne plany w wentylacji i instalacji elektrycznej, a nawet rozmieszczenie sygnalizacji pożarowej. Trafiły tam także informacje dotyczące sposobu zasilania instalacji ewakuacyjnej i awaryjnej. Informacje w sieci zamieściła kancelaria prezydenta, która szuka wykonawcy remontu pomieszczeń.
Urzędnicy tłumaczą, że procedura jest zgodna z prawem. Niepokoju nie kryją jednak specjaliści od bezpieczeństwa. - Nie wiem, po co BOR strzeże tego budynku jak oka w głowie, skoro jego szczegóły można znaleźć w internecie. To złamanie zasady ochrony obiektu - alarmuje w "Rzeczpospolitej" były antyterrorysta Jerzy Dziewulski, który odpowiadał za ochronę prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.
Pomieszczenia, które zamierza wyremontować kancelaria, znajdują się w północnym skrzydle Pałacu Namiestnikowskiego przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Zajmują je urzędnicy prezydenckiego Biura Kultury i Dziedzictwa.
Dziewulski nie kryje zdziwienia. - Trudno mi sobie wyobrazić, by takie dane ujawnił przykładowo Biały Dom. Znając plany instalacji elektrycznej można zakłócić działanie prezydenta - tłumaczy.
Biuro prasowe kancelarii prezydenta wyjaśnia, że remontowane pomieszczenia nie znajdują się w "najbardziej jawnej oraz wyodrębnionej części Pałacu Prezydenckiego", a dokumentacja "nie ma charakteru strategicznego i poufnego".