Rzecznik MSZ: nie było żadnego listu od porwanego Polaka
Rzecznik MSZ Piotr Paszkowski zaprzecza doniesieniom niektórych mediów, jakoby rodzina porwanego w Pakistanie Polaka dostała od niego list.
21.11.2008 | aktual.: 21.11.2008 07:16
Inżynier z firmy Geofizyka Kraków został uprowadzony pod koniec września. Uzbrojeni napastnicy zastrzelili trzech towarzyszących mu Pakistańczyków.
Piotr Paszkowski powiedział Polskiemu Radiu, że żaden list od porwanego inżyniera nie dotarł do Ministerstwa Spraw Zagranicznych, a tylko ministerstwo mogłoby być pośrednikiem w przekazywaniu tego rodzaju przesyłek.
Prokurator Marek Wełna z krakowskiego oddziału Prokuratury Krajowej powiedział tymczasem Radiu Kraków, że do rąk najbliższych uprowadzonego inżyniera trafił list, jednak nie ma na razie pewności, że jest autentyczny.