Runął dach budynku lotniska, są ranni
Część dachu nad budynkiem międzynarodowego portu lotniczego w Faro, w południowej Portugalii, zawaliła się nad ranem. Rannych zostało co najmniej pięć osób, z czego większość to personel naziemny.
24.10.2011 | aktual.: 24.10.2011 11:54
Konstrukcja głównego portu lotniczego regionu Algarve nie wytrzymała huraganowych wiatrów, które nad ranem przeszły nad Portugalią.
- Podmuch wiatru, jaki uderzył w lotnisko, był niespotykanie silny (...) W jego efekcie runęła część dachu przykrywająca stanowiska odpraw. Rannych zostało czterech pracowników personelu naziemnego oraz jeden pasażer - poinformował Rui Oliveira, rzecznik spółki ANA, obsługującej portugalskie porty lotnicze.
Po przetransportowaniu rannych do szpitala rozpoczęto prace remontowe w terminalu lotniczym, który został zamknięty na czas nieokreślony. Jak zapewnił Rui Oliveira, w godzinach popołudniowych powinny zostać wznowione odloty.
- Trudno określić, kiedy się nam uda przywrócić pełny ruch na lotnisku. Nasi pracownicy dokonują niezbędnych napraw. Szacowane są też straty, jakie wyrządziła nawałnica - dodał przedstawiciel spółki ANA.