Rozmowy o koalicji przełożone
Mające się rozpocząć we wtorek rozmowy o koalicji PiS-Samoobrona-PSL zostały przełożone na środę - z uwagi na prace sejmowej komisji nad budżetem i w oczekiwaniu na rezultat wieczornego spotkania prezydenta z liderami PO.
Politycy coraz częściej mówią o przyspieszonych wyborach parlamentarnych; partie zaczęły już nawet rozglądać się za agencjami reklamowymi. W odpowiedzi ugrupowania lewicowe chcą przyspieszyć rozmowy o wspólnym starcie i zyskały patrona ewentualnej koalicji - byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.
Rozmowy przedstawicieli PiS, Samoobrony i PSL zostały odłożone o jeden dzień m.in. z powodu prac sejmowej Komisji Finansów Publicznych. PSL i PiS chcą rozmawiać o budżecie już po konkretnych ustaleniach komisji. Poseł PSL Eugeniusz Grzeszczak powiedział PAP, że przedstawiciele Stronnictwa ustalili już z szefem klubu PiS Przemysławem Gosiewskim harmonogram prac zespołów negocjacyjnych.
W skład zespołu ludowców wchodzą, oprócz Grzeszczaka, także wiceszef partii Jan Bury oraz poseł Marek Sawicki. Z ramienia PiS w rozmowach wezmą udział trzej lub czterej przedstawiciele klubu; zespołem będzie kierował najprawdopodobniej szef klubu Przemysław Gosiewski.
Jeśli chodzi o Samoobronę, to w rozmowach z PiS uczestniczyć mają wiceszefowie partii: Krzysztof Filipek i Genowefa Wiśniowska oraz Artur Balazs.
Jak zapowiedział Gosiewski, w środę po spotkaniach z PSL i Samoobroną, w godzinach wieczornych może odbyć się spotkanie jego partii "w szerszym gronie" trzech-czterech ugrupowań.
Na razie nie ma żadnych ustaleń w sprawie rozmów LPR z PiS. Jak wyjaśnił rzecznik klubu Ligi Piotr Ślusarczyk, LPR czeka na reakcję na list wysłany w sobotę do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, w którym zaproponowano jego partii zawarcie koalicji programowej, "a jeżeli PiS sobie tego życzy, również rządowej".