ŚwiatRosyjskie batyskafy nie pobiły rekordu głębokości

Rosyjskie batyskafy nie pobiły rekordu głębokości

Dwa rosyjskie batyskafy Mir-1 i Mir-2, które zeszły we wtorek na dno Bajkału, po kilku godzinach wynurzyły się na powierzchnię. Szef bajkalskiej ekspedycji naukowej, rosyjski deputowany Artur Czilingarow zdementował doniesienia, iż ustanowiono nowy
rekord głębokości zanurzenia batyskafów w zbiornikach słodkowodnych ziemi.

29.07.2008 15:05

Mir-1 zszedł na głębokość 1.580 metrów, a Mir-2 - na głębokość 1.592 metrów - sprecyzował Czilingarow. Wcześniej poinformowano, że oba batyskafy osiągnęły dno Bajkału na głębokości 1.680 metrów.

Czilingarow zapowiedział, że dojdzie do kolejnej próby.

Na początku lat 90. osiągnięto największe zanurzenie, wynoszące 1.637 metrów.

Celem ekspedycji, finansowanej przez osoby prywatne, jest zbadanie próbek wody pobieranych na różnych głębokościach jeziora, które zawiera piątą część rezerw wody słodkiej na naszej planecie.

W Bajkale - najstarszym i najgłębszym jeziorze świata - występuje ponad 1.700 gatunków roślin i zwierząt.

Ekspedycja, jak pisze agencja RIA-Nowosti, zaplanowana jest na dwa lata. Aparaty Mir-1 i Mir-2 mają dokonać około 160 zejść na dno w różnych miejscach jeziora.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)