Trwa ładowanie...
28-12-2006 02:30

"Rosyjska prokuratura tuszuje sprawę Litwinienki"

Aleksander Goldfarb, przyjaciel b. agenta
rosyjskich służb specjalnych Aleksandra Litwinienki, odrzucił hipotezę rosyjskiej prokuratury, według której otrucie
Litwinienki mógł zlecić były szef koncernu Jukos Leonid Niewzlin.

"Rosyjska prokuratura tuszuje sprawę Litwinienki"Źródło: AFP
d22m4co
d22m4co

Oskarżenia wobec Niewzlina to "próba zatuszowania sprawy" - powiedział Goldfarb, mieszkający w Londynie rosyjski dysydent, związany ze skłóconym z Kremlem miliarderem Borysem Bieriezowskim. Odpowiedzialnością za śmierć Litwinienki obarcza on władze rosyjskie.

Litwinienko zmarł w Londynie 23 listopada w następstwie zatrucia radioaktywnym polonem. Krótko przed zgonem oświadczył, iż padł ofiarą osobistej zemsty prezydenta Rosji Władimira Putina.

Rosyjska prokuratura generalna ogłosiła, że zabójstwo mógł zorganizować Niewzlin, jeden z byłych szefów zbankrutowanego koncernu naftowego Jukos. Mieszkający obecnie w Izraelu były dyrektor Jukosu był jedną z najważniejszych postaci w otoczeniu współwłaściciela koncernu, Michaiła Chodorkowskiego. Rosyjskie władze ścigają go listem gończym.

d22m4co
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d22m4co
Więcej tematów