Rosja apeluje do separatystów i Kijowa o zapewnienie ekspertom dostępu do miejsca katastrofy boeinga
Rosja wezwała władze Ukrainy i separatystów do umożliwienia międzynarodowym ekspertom dostępu do miejsca, w którym spadł malezyjski Boeing 777 - poinformowało rosyjskie MSZ.
"Rosja apeluje do obu stron ukraińskiego konfliktu, wzywając je do uczynienia wszystkiego, co możliwe, by umożliwić międzynarodowym ekspertom dostęp do miejsca, w którym spadł ten samolot, aby mogli podjąć czynności niezbędne do śledztwa" - głosi oświadczenie rosyjskiego MSZ.
Wcześniej tego dnia rząd ukraiński informował, że prorosyjscy rebelianci wywożą z miejsca katastrofy ciała ofiar i nie zezwalają na rozpoczęcie śledztwa mającego wyjaśnić jej przyczyny. W komunikacie, opublikowanym na rządowej stronie internetowej zwrócono też uwagę, że separatyści przygotowują się do wywiezienia szczątków samolotu do Rosji.
"Rząd Ukrainy oficjalnie oświadcza: wspierani przez Rosję terroryści starają się zniszczyć dowody tego międzynarodowego przestępstwa. Zwracamy się do wspólnoty międzynarodowej i apelujemy, by zobowiązała Rosję do odwołania swoich terrorystów (z miejsca katastrofy), co pozwoli ukraińskim i międzynarodowym ekspertom na przeprowadzenie wszechstronnego śledztwa dotyczącego okoliczności tej tragedii" - napisano.
W katastrofie malezyjskiego samolotu na wschodniej Ukrainie zginęło prawie 300 osób. Boeing leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Samolot został najprawdopodobniej zestrzelony pociskiem rakietowym odpalonym z obszaru kontrolowanego przez separatystów.