- Mamy za darmo plany oceanarium w Hamburgu. Nasze byłoby identyczne. To przyspieszyłoby całą inwestycję, ale muszą się na nią znaleźć pieniądze - przyznaje dyrektor stołecznego zoo Andrzej Kruszewicz. - Ogród zoologiczny daje teren i zaplecze merytoryczne - dodaje.
W oceanarium, które ma być największym i najnowocześniejszym pawilonem w zoo, będziemy mogli podziwiać fragment rafy koralowej i wiele egzotycznych gatunków ryb morskich. Ma się w nim znaleźć także niewielki park wodny dla dzieci z basenami ze zjeżdżalniami.
Ale to nie wszystkie pomysły związane z oceanarium. - Marzy nam się, by było ono ogrzewane za pomocą wód geotermalnych. Z naszych informacji wynika, że są takie pod terenem ogrodu - zapowiada Maciej Rembiszewski, były szef zoo.