Ptaszkiewicz zaprosił media tym razem na krakowskie Błonia. Niezależnemu kandydatowi towarzyszyło dwoje architektów - Mikołaj Kornecki oraz Marta Witosławska. Oboje startują do rady miasta z list komitetu Ptaszkiewicza. Wspólnie przedstawili plan w jaki sposób zadbają o Kraków i krakowian.
- Zdrowo na 100 proc. dla Krakowa to moje najważniejsze wyzwanie! Chcę, żeby Kraków był zdrowym miastem, w którym można oddychać pełną piersią, miastem-parkiem – mówił podczas konferencji Ptaszkiewicz.
Według Ptaszkiewicza problem ze smogiem zmniejszy się, jeśli ograniczy się ruch samochodowy w Alejach Trzech Wieszczów. Mają tędy jeździć autobusy tylko z bionapędem. Aby odciążyć aleje chce wybudować 7,5 km nowych dróg – Tras Zwierzynieckiej i Łagiewnickiej, przy czym ta druga w większości miałaby biec w tunelu.
- Dzięki temu ruch zostanie wyrzucony z centrum miasta, w którym jest najgorzej z przewietrzaniem, a spaliny znajdujące się w tunelu można filtrować - powiedział w piątek Ptaszkiewicz. - Nie pozwolę na dalszą zabudowę korytarzy przewietrzania Krakowa. To one zapewniają mieszkańcom dopływ świeżego powietrza. Niestety jednak te tereny w Krakowie wciąż traktowane są jako wolne działki pod zabudowę. W budżecie miasta muszą znaleźć się pieniądze, na zachowanie ich jako terenów otwartych i rekreacyjnych - mówił kandydat. O budowie Trasy Zwierzynieckiej słychać w Krakowie od wielu lat – słychać, a nie widać. Miałby to być tunel wydrążony pod wzgórzem św. Bronisławy, jednak jest to kosztowna inwestycja. Już w samym założeniu, ze względu na koszty, budowa musiałaby być realizowana w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.
Ptaszkiewicz chce rozwijać system Park&Ride, co wiąże się z budową przynajmniej sześciu parkingów, m.in. w okolicy ulic Zakopiańskiej i Wielickiej. Innym zaprezentowanym w piątek pomysłem jest poszerzenie Błoń o znajdujące się w ich sąsiedztwie tereny dawnego stadionu lekkoatletycznego i kompleksu basenów.
- Nie trzeba nikogo przekonywać, jak bardzo popularna stała się aktywność fizyczna, wystarczy wyjść na Błonia. Aby korzystać z nich na 100 proc. koniecznie jest włączenie do terenów obecnych Błoń terenów przyległych poszerzając przestrzeń rekreacyjną, połączenie różnych miejsc Krakowa związanych z rekreacją tak, by przemieszczanie się między strefami nie stanowiły zagrożenia – mówiła Witosławska.
