Nieletniego podejrzanego przewieziono do izby dziecka, o losie pełnoletnich zadecyduje prokurator. Grozi im kara nawet do 10 lat więzienia.
O rozboju na nastolatku, mieszkańcu gminy Białogard powiadomili policję jego rodzice. Trzej młodzi mężczyźni przy użyciu narzędzia przypominającego pistolet zmusili nieletniego do oddania telefonu komórkowego i plecaka. Ponadto przetrzymywali nieletniego przez kilka godzin w mieszkaniu jednego ze sprawców. Groźbą zmuszali go do dokonywania kradzieży w sklepach a skradzione rzeczy miał im oddawać. Nastolatek, wykorzystując chwilę nieuwagi młodych mężczyzn zdołał im uciec. Powiadomił o zdarzeniu swoich rodziców, którzy następnie zawiadomili o dokonanym przestępstwie policję.
Białogardzcy policjanci szybko wytypowali i zatrzymali trzech młodych mężczyzn w wieku od 16 do 21 lat. Wszyscy zatrzymani to mieszkańcy Białogardu. Podczas zatrzymania 16-letniego sprawcy rozboju policjanci znaleźli przy marihuanę. Przy zatrzymanym 21-latku policjanci znaleźli pistolet pneumatyczny. W mieszkaniu kolejnego 18-letniego sprawcy rozboju policjanci znaleźli kolejny pistolet pneumatyczny. Podczas przeszukania mieszkania, gdzie przetrzymywany był nieletni mundurowi znaleźli skradzione mu rzeczy oraz marihuanę.
Dwaj pełnoletni sprawcy rozboju trafili do policyjnego aresztu, natomiast nieletni został doprowadzony do Policyjnej Izby Dziecka. Wszyscy oni usłyszeli zarzuty dokonania przestępstwa. O losie dwóch: 18 i 21-latka zdecyduje prokurator. Sprawa zatrzymanego 16 -latka została przekazana do sądu rodzinnego.
