PolskaPrzeszukanie w mieszkaniu bohatera serialu "Szarlatan". Prokuratura zabezpiecza materiały

Przeszukanie w mieszkaniu bohatera serialu "Szarlatan". Prokuratura zabezpiecza materiały

Policjanci z Zielonej Góry przeszukali w poniedziałek mieszkanie Oskara Dorosza. Zabezpieczyli sprzęt elektroniczny, dokumenty i materiały w śledztwie dotyczącym między innymi nieumyślnego spowodowania śmierci. Działania Dorosza dziś rano opisaliśmy w pierwszym odcinku serialu "Szarlatan".

Prokuratura zabezpieczyła materiały w mieszkaniu Oskara Dorosza
Prokuratura zabezpieczyła materiały w mieszkaniu Oskara Dorosza
Źródło zdjęć: © YouTube
Michał Janczura

- Mogę potwierdzić, że przeprowadzono czynności w miejscu pobytu popularnego w sieci internetowego uzdrowiciela. Chodziło o zabezpieczenie maili, dokumentacji medycznej, telefonów, komputerów, ale także suplementów diety - mówi prokurator Ewa Antonowicz rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.  

Dziś w Wirtualnej Polsce prezentujmy pierwszy odcinek reporterskiego serialu podcastowego w tej sprawie pt. "Szarlatan". Kolejne odcinki, opisujące gigantyczny biznes na ludzkiej krzywdzie i wyciąganie od chorych pieniędzy, już niebawem w WP.

Policjanci działali na zlecenie Prokuratury Rejonowej z Zielonej Góry. Wszystko to w związku ze śledztwem z zawiadomienia Rzecznika Praw Pacjenta oraz rodziny zmarłej kobiety, byłej klientki Oskara Dorosza. Postępowanie toczy się w sprawie narażenia pacjentów na utratę życia lub zdrowia oraz nieumyślnego spowodowania śmierci. Na razie nikomu nie postawiono zarzutów.  

Prokuratorzy będą teraz analizowali zgromadzony materiał i nie wykluczają, że do oceny tej sytuacji potrzebne będą opinie biegłych. Jak się nieoficjalnie dowiadujemy, sprawa ze względu na swój charakter prawdopodobnie zostanie przekazana do prokuratury wyższego szczebla, czyli Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.  

Suplementy na guz piersi

Pierwszy odcinek serialu reporterskiego "Szarlatan" opublikowaliśmy dziś z samego rana w WP. To w nim opisaliśmy działania Oskara Dorosza. 25-latek, który sam siebie nazywa "naturopatą", od ponad dwóch lat robi furorę w sieci. W mediach społecznościowych obserwują go setki tysięcy osób. Konsultuje pacjentów, a nawet udziela im porad i zaleca terapię. Chwali się, że wyleczył ponad 400 osób z nowotworów.  

Do niego właśnie trafiła pani Ewa. Wykryto u niej guzek w piersi, ale Dorosz przekonywał, że to nie nowotwór. Przepisał mnóstwo witamin i suplementów. Pół roku później kobieta miała już przerzuty do głowy. Zmarła w listopadzie 2023 roku.  

W serialu "Szarlatan" docieramy do wielu byłych klientów Dorosza. Byli poddawani terapiom płynem lugola, rozcieńczalnikiem chemicznym, a nawet środkiem na odrobaczanie dla kotów.  

Kolejne odcinki serialu opowiadającego o gigantycznym biznesie na ludzkiej krzywdzie, o praktykach internetowych uzdrawiaczy już niebawem w WP.   

Michał Janczura, dziennikarz Wirtualnej Polski

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Jerzy Ziębaznachornowotwór

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (104)