"W czwartek przestępca dzwonił do milicji dwukrotnie. Informował, że zapora została zaminowana i zostanie wysadzona, jeśli nie otrzyma miliona hrywien" - czytamy w komunikacie ministerstwa.
Jednak, wg tego samego komunikatu, na umówione miejsce, gdzie milicja pozostawiła teczkę z pieniędzmi, nikt nie przyszedł. Nie udało się też odnaleźć ładunku wybuchowego. Mimo to wzmocniono ochronę obiektu. Poszukiwania terrorysty trwają.
Dnieproges to największa z sześciu elektrowni wodnych na Dnieprze. Zapora ma 760 metrów długości i 60 metrów wysokości. Zbudowano ją w latach 1927-32 i zmodernizowano w latach 70. Jej budowa spowodowała, że pod wodą znalazły się progi skalne, tzw. porohy, co umożliwiło żeglugę w dolnym biegu Dniepru.
Źródło artykułu: 
